"Wiadomości" odpowiadają "Faktom". Trafił swój na swego

28

Konflikt TVP i TVN trwa w najlepsze. W czwartkowym wydaniu "Wiadomości" postanowiły odpowiedzieć na materiał z "Faktów", który pojawił się w głównym wydaniu w środę.

"Wiadomości" odpowiadają "Faktom". Trafił swój na swego
"Wiadomości" wytoczyły ciężkie działa (screenshot TVP)

W środę 19 maja w "Faktach" pojawiła się ostra krytyka obietnic wyborczych Jarosława Kaczyńskiego. "Na pomysły PiS złożą się podatnicy. Ci sami, którym inflacja za rządów PiS drenuje portfele. Jak łatwo sypie się pieniędzmi bliżej wyborów?" - pytał Maciej Knapik w swoim materiale.

W informacyjnym formacie TVN nieco zmienił narrację, gdy Donald Tusk ogłosił, że trzeba wprowadzić waloryzację programu 500+. "Wiadomości" nie pozostały dłużne i postanowiły odpowiedzieć.

Krytykować, gdy zapowiada PiS. Chwalić, gdy pomysł chce wykorzystać, a termin realizacji narzucić Donald Tusk. Taki rollercoaster swoim widzom zafundowały "Fakty" TVN w sprawie 800+. Trudno się w tym połapać - powiedziała Danuta Holecka w czwartek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: W TVP Info aż zamilkli. "Coś obrzydliwego"
Propozycja Prawa i Sprawiedliwości to raczej nieskomplikowane zagadnienie. Ale dla konkurencji było sporym wyzwaniem, jak o tym opowiedzieć tak, by skrytykować. Ale tego, kogo trzeba, pochwalić - kontynuowały "Wiadomości".

- Materiały TVN pokazują, że to one podążają za Tuskiem. Żenada, to nie są już wolne media - komentował Dominik Tarczyński z PiS w reportażu TVP.

W Wiadomościach" poruszono nie tylko krytykę programu 800+ w środowym wydaniu "Faktów". Przypomniano widzom, że jakiś czas temu w magazynie informacyjnym TVN próbowano na łopacie podpalić węgiel. TVP odniosło się też do reportaży konkurencji w sprawie kryzysu na granicy z Białorusią.

Na koniec wydania "Wiadomości" reporter nawiązał do wypowiedzi Knapika, w której ten mówił, że "naprzeciwko Narodowego Banku Polskiego, po drugiej stronie placu, jest siedziba TVP".

- No więc gdyby pracujące tam osoby miały wątpliwości, co mówić, to zawsze mogą wyjrzeć przez okno - stwierdził reporter TVN. W podobnym tonie reportaż TVP nawiązał do tego, że w sąsiedztwie TVN jest białoruska ambasada.

Autor: MPS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić