Dziewczyny dostają wycisk. Tak się trenuje w Izraelu
Trzy bataliony
Karakale, Lwy i Gepardy to nazwy trzech eksperymentalnych, mieszanych batalionów pilnujących bezpieczeństwa Izraela. "Karakale" chronią granicy z Egiptem, a "Lwy" i "Gepardy" - z Jordanią. Roczne podsumowanie służby kilkuset żołnierek i żołnierzy było okazją do sesji fotograficznej na poligonie. W tej galerii prezentujemy zdjęcia z dwóch różnych treningów (w lipcu i wrześniu) szeregowców z nowego zaciągu do batalionu "Bardalas", czyli "Gepardów".
Jokne’am Illit
Żołnierki na zdjęciu z września uczestniczą w szkoleniu w obozie treningowym koło miasta Jokne’am Illit na północy Izraela.
Makijaż
Trochę "pod fotografa" twarz żołnierki malowana jest farbami do kamuflażu. Może nie jest to tradycyjny makijaż, ale idące do wojska kobiety nie mają wątpliwości, że ktoś będzie traktował je w specjalny sposób.
Wszyscy mają tak samo
Bataliony złożone są w 50 proc. z kobiet i mężczyzn. Jedni i drudzy podlegają tym samym normom i szkoleniu.
Trzeba na siebie liczyć
Jeżeli dużo cięższy kolega zostanie ranny, musi być pewien, że koleżanka z oddziału będzie w stanie wynieść go w bezpieczne miejsce. Tu nie może być taryfy ulgowej.
Walka w mieście
Żołnierze na tych zdjęciach (z lipca) szkolą się w walce przeciw miejskim partyzantom na poligonie w pobliżu Nitzanim w południowym Izraelu.
Przeciw dżihadystom
Męsko-damskie bataliony chronią pogranicza przed najazdem dżihadystów z Jordanii. Choć historycznie traktowana jako "bezpieczna", w ocenie wojskowych ta granica wkrótce może stać się miejscem przenikania bojowników z Państwa Islamskiego.
Niebezpieczne kobiety
Oddziały kurdyjskie walczące z dżihadystami w Syrii pokazały już, że uzbrojone kobiety bywają niezwykle groźnym przeciwnikiem.
Elastyczni
Dowódcy wiedzą, jak nudna może być zbyt długa służba patrolowa w miejscu, gdzie "nic się nie dzieje". Dlatego co kilka miesięcy wysyła się żołnierzy na operacje antyterrorystyczne na przedmieścia Nablusu i do Samarii.
Wtopić się w tło i przeżyć
Żołnierze i żołnierki muszą nie tylko skutecznie wtopić się w pustynne otoczenie, ale przetrwać w gotowości bojowej na wielogodzinnych patrolach. Wymaga to niezwykłej koncentracji i jest zabójcze dla organizmu. Ale chętnych do tych batalionów nie brakuje, zarówno w zeszłym roku, jak i przy kolejnym naborze.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
{:external}