Kontenerowiec przegrał ze sztormem
Problemy
Z nieustalonych dotąd przyczyn kontenerowiec TS Taipei, należący do tajskiego armatora TS Lines, stracił moc w silnikach u północnych wybrzeży Tajwanu. Silne fale Oceanu Spokojnego zepchnęły go na skalistą płyciznę. To tam doszło do największych zniszczeń. Istniało także ryzyko, że statek może obrócić się do góry dnem. Jednak szczęśliwie dla 21 marynarzy tak się nie stało.
Na pomoc
Do maszynowni zaczęła wlewać się woda. Służby ratownicze próbowały odholować statek, ale warunki pogodowe nie pozwoliły na to. Przy pomocy śmigłowca udało się jednak ewakuować załogę.
Zanieczyszczenie
Do wody dostaje się ropa. Tajskie służby okazują się być bezsilne. Wejście na okręt i zatamowanie wycieku będzie możliwe dopiero po poprawieniu się warunków pogodowych.
Sprzątanie brzegu
Część towarów z TS Taipei zabrał ocean, następnie wyrzucając je na brzeg. Służby nieustannie podejmują próby wyławiania ich bezpośrednio z wody, ale akcję utrudniają niesprzyjające warunki pogodowe.
Zniszczenia
Służby liczą na to, że uda im się zebrać wszystkie wyrzucone towary, a także nie dopuścić do większego niż dotychczas wycieku ropy. W przeciwnym wypadku istnieje duże zagrożenie dla miejscowego ekosystemu.