Myślisz, że to wiejski tuning? Nawet nie wiesz, jak się mylisz

Obraz
Źródło zdjęć: © Silverstone Auctions

/ 9Unikatowy egzemplarz

Obraz
© Silverstone Auctions

Myślisz, że porsche ze zdjęcia to ofiara marnego tuningu? Zdecydowanie nie. To zaledwie 1 z 17 egzemplarzy wyjątkowego 924 Carrera GTR. Auto pochodzi z 1981 roku i niedługo trafi na aukcję. Za ile może zostać sprzedane? Tego dowiecie się za chwilę.

/ 9Lata w garażu

Obraz
© Silverstone Auctions

Auto zostało dostarczone do klienta w Japonii w 1981 roku wraz z drugim egzemplarzem, który był wielokrotnie użytkowany podczas wyścigów. Po dwóch latach przechowywania w garażu i zaledwie kilku wypadach na tory Suzuka i Fuji Speedway, porsche zmieniło właściciela. Był nim japoński biznesmen, miłośnik czterech kółek, który chciał je włączyć do swojej kolekcji.

/ 9Malutki przebieg

Obraz
© Silverstone Auctions

Auto nie jeździło zbyt wiele - ma na liczniku zaledwie 109 km. Mimo tak znikomego przebiegu, było regularnie serwisowane. Co roku trafiało do warsztatu, gdzie przechodziło przegląd, a następnie znowu wjeżdżało do swojego garażu. Podobno nigdy nie było problemu z odpaleniem silnika.

/ 94,7 sekund do setki

Obraz
© Silverstone Auctions

Sercem tego samochodu jest mocno zmodyfikowany 2-litrowy silnik, który montowano w innych 924. Jego moc to 380 KM. Z kolei auto waży zaledwie 930 kg. Dzięki takim parametrom Porsche rozpędza się do 100 km/h w zaledwie 4,7 sekundy.

/ 9W razie wypadku

Obraz
© Silverstone Auctions

Jak na samochód wyścigowy przystało, w środku znajduje się solidna klatka bezpieczeństwa, która w razie wypadku ochroniłaby pasażerów. Na szczęście tutaj nie została wypróbowana.

/ 9Jak nowe z fabryki

Obraz
© Silverstone Auctions

Wnętrze auta wygląda jak nienaruszone. To zasługa trzymania samochodu w specjalnym garażu, gdzie nadmierna wilgoć nie miała dostępu. Próżno także szukać rdzy. Niski przebieg gwarantuje, że przyciski i kierownica są niepowycierane.

/ 9Normalnym kluczem tego nie odkręcicie

Obraz
© Silverstone Auctions

Dobrą przyczepność gwarantują opony typu slick o szerokości 290 mm. Jak na wyścigówkę przystało, koła są przykręcane na specjalną śrubę. Aby je odkręcić, trzeba mieć odpowiedni klucz.

/ 9Coś dla kolekcjonerów

Obraz
© Silverstone Auctions

Ten fantastyczny samochód to kapsuła czasu ze wszystkimi oryginalnymi częściami. To będzie wisienka na torcie każdego kolekcjonera porsche – mówi Nick Whale, dyrektor zarządzający Silverstone Auctions, domu aukcyjnego sprzedającego auto.

/ 9Nawet 3,3 mln zł!

Obraz
© Silverstone Auctions

Unikalny model, niski przebieg i wyjątkowy stan to czynniki, które sprawiają, że przewidywana cena nie jest niska. W 1981 roku opisywane porsche kosztowało 75 tys. dolarów. Obecnie eksperci wyceniają je na, bagatela, 475-575 tys. funtów (2,7-3,3 mln zł). Samochód zostanie wystawiony na aukcji Silverstone Classic 28 sierpnia. Cena robi wrażenie, ale takie porsche może być naprawdę dobrą lokatą kapitału.

Więcej informacji znajdziecie tutaj.

Autor: Krzysztof Narewski

Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi