Transformacja
Zmiana w wyglądzie najczęściej kojarzy się z utratą wagi. 23-letnia Abby Pollock jest jednak przykładem, że można ważyć więcej, a jednak wyglądać i czuć się znacznie lepiej. Najpierw ledwo udało jej się uciec ze szponów anoreksji i bulimii, a po kolejnych 2 latach mogła pochwalić się wysportowaną sylwetką i idealną pupą. Teraz uczy inne kobiety, jak więcej jeść i lepiej wyglądać.
Dieta
Abby swoją historią chce zmotywować i nauczyć inne kobiety, jak dbać o siebie. Pierwsze, o czym głośno mówi, to że głodzenie się nie ma sensu. Można jeść dużo, byle mądrze. Abby pochłania 1700 kalorii dziennie i je wszystko, na co ma ochotę, o ile na koniec dnia zgadzać będzie się jej dzienny cel białka, węglowodanów i zdrowych tłuszczów, który sobie narzuciła.
Założenia
Przybieranie na wadze nie musi być złe. Jedząc odpowiednie rzeczy i ćwicząc można zbudować wymarzoną sylwetkę. Nie ma pięknego ciała bez mięśni, a te swoje ważą. Dlatego waga nie może być wyznacznikiem - przynajmniej nie jedynym - postępu.
Abby ma ponad 280 tys. fanów na Instagramie. Można znaleźć na nim wiele cennych rad: ćwiczenia, przepisy, teksty motywacyjne. Jej podstawowym celem jest edukowanie innych. Próbuje wytłumaczyć kobietom, że nie ma tego jednego, idealnego planu treningowego i diety. Są za to założenia, które ułatwiają znalezienie właściwej drogi. Trzeba po prostu zacząć działać i uczyć się na błędach, zamiast się poddawać.
Ćwiczenia
Abby na siłowni pojawia się cztery razy w tygodniu. Każdy trening trwa godzinę. Większość tego czasu spędza na ćwiczeniach z ciężarami, czasem pozwala sobie jednak na trening kardio. Zdarza jej się również wyjść z domu żeby pobiegać, ale kluczem do wysportowanej, zdrowo wyglądającej sylwetki jest właśnie trening siłowy. Zanim to zrozumiała katowała się po 2h dziennie intensywnymi sesjami kardio.
Błędy
Największe błędy początkujących wg niej: za dużo czasu spędzanego na siłowni (4 razy w tygodniu jest w zupełności wystarczające), za dużo czasu poświęcanego przygotowywaniu posiłków, za dużo pieniędzy wydawanych na niepotrzebne rzeczy (batoniki proteinowe, spalacze tłuszczów, wyszczuplające herbatki), za dużo czasu poświęcanego na myślenie o treningach. Wystarczy się ruszyć! Znajdź, choćby u Abby, ogólne porady, a reszta potoczy się sama.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.