Nie tylko fotki na Instagramie
Hattie Boydle z Australii jakiś czas temu została mistrzynią świata modelek fitness. Od tego czasu wykonała naprawdę niezłą robotę i stała się prawdziwą gwiazdą sieci. Nic dziwnego, wystarczy zobaczyć te zdjęcia.
Profesjonalne zdjęcia
Hattie zbudowała wokół siebie całkiem spore grono fanów. Ich grupa liczy ponad 300 tys. obserwujących ją użytkowników Instagrama. Każe ze zdjęć, które wrzuca do sieci jest "lajkowane" przynajmniej kilka tysięcy razy.
Z tego da się wyżyć
Od czasu zwycięstwa w konkursie WBFF Pro Fitness Model World Championship bez przerwy otrzymuje propozycje pracy. Hattie jako modelka jest najczęściej zapraszana do zdjęć reklamowych.
Życie pod rygorem
Oczywiście jej ciało jest jej świątynią. By tak wyglądać, dziewczyna musi podporządkować wszystko diecie i ćwiczeniom. Na siłowni spędza łącznie kilkanaście godzin w tygodniu.Robi sobie od niej wolne zaledwie raz w tygodniu. Modelka wystrzega się także słodyczy i tłustego jedzenia.
Motywacja
-Tylko starając się sięgać swoich marzeń możesz osiągać wielkie rzeczy - pisze modelka do swoich fanów na Instagramie. Jej marzenie się spełniło - została mistrzynią świata i zarabia robiąc to, co lubi.
Chwile radości
Tak Hattie wyglądała w chwili, gdy otrzymała koronę najpiękniejszej. Twierdzi, że już kolejny poranek spędziła ćwicząc na siłowni. Rygoru jej treningów nic nie może zaburzyć, nawet takie zwycięstwo.
Nic dziwnego
Oglądając jej zdjęcia trudno dziwić się setkom tysięcy ludzi, którzy śledzą jej poczynania w sieci.
Gwiazda internetu
Prawda, że jest piękna? Pod jej zdjęciami nie brakuje pochlebnych komentarzy.
Oni ją kochają
Co ciekawe, nie tylko mężczyźni interesują się jej zdjęciami. Wśród fanów Australijki nie brakuje kobiet, dla których modelka jest inspiracją do dbania o wygląd i zdrowie.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.