Polecamy na nudę w zimowy wieczór. Najlepsze filmy, jakie znajdziesz w sieci

4
1/8

telewizjaNetflix na zimowe wieczory

telewizjaNetflix na zimowe wieczory
(flickr.com)
0
0

Chcesz odpocząć przy filmie w chłodny zimowy wieczór, ale masz dość filmów nieustannie przerywanych reklamami? Rozsiądź się i obejrzyj filmy od Netfliksa. Redakcja Stuffa postanowiła wybrać te, które najlepiej sprawdzą się podczas długich, zimowych wieczorów: od dramatów historycznych, poprzez dokumenty, kino SF, horrory na nieco tandetnych quasihollywoodzkich dziełach skończywszy. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.

2/8

Okja

0
0

Nikogo nie powinno dziwić, że Netflix łaknie Oskara tak, jak Frank Underwood władzy nad Stanami Zjednoczonymi. I choć Okja, nie została nominowana do tej prestiżowej nagrody, jest najlepszym dowodem na to, że firma streamingowa ma środki na wyprodukowanie hitu na miarę Hollywood. Historia o gigantycznej genetycznie modyfikowanej świni oraz jej przyjaciółce, nastoletniej dziewczynce, to doskonała krytyka konsumpcyjnego stylu życia. Błyskotliwa narracja, świetna obsada (m.in. Jake Gyllenhaal i Tilda Swinton) oraz rewelacyjna oprawa graficzna sprawiają, że ciężko choć na chwilę oderwać się od tego filmu.

3/8

Mudbound

0
0

Twórcom Okji udało się zrobić głośny film, ale to Mudbound trafił na listę nominacji oskarowych i ma szansę zdobyć statuetkę za najlepszy scenariusz adaptowany, żeńską rolę drugoplanową, zdjęcia oraz piosenkę. Mudbound opowiada historię dwóch rodzin rolniczych, które muszą zmierzyć się z powojenną rzeczywistością Stanów Zjednoczonych oraz dyskryminacją na tle rasowym. Nic dziwnego, że to akurat do dzieło Netfliksa trafiło w gusta Komisji Oskarowej: porusza ważne, kontrowersyjne i aktualne tematy społeczne, a przy okazji zachwyca doskonałym wykonaniem. Miłośnicy dramatów historycznych będą zachwyceni.

4/8

Paradoks. Cloverfield

0
0

Film zagadka, pojawił się znikąd i od razu podzielił widownię: jedni go nienawidzą, inni uważają za świetne kino science-fiction. Paradoks to opowieść opowiadająca o ogólnoświatowym kryzysie energetycznym, który trawi największe mocarstwa na Ziemi. Aby uchronić świat od wyniszczającej wojny, naukowcy postanawiają uruchomić na stacji kosmicznej Cloverfield prototypowy akcelerator cząsteczek, który dałby ludzkości dostęp do nowego, nieograniczonego źródła energii. Niestety, eksperyment kończy się tragicznie – Ziemi nagle znika. Nie jest to na pewno scenariuszowy majstersztyk, a efekty specjalne nie powalają, jednak miłośnicy kosmicznego kina akcji powinni polubić tę historię.

5/8

Ikar

0
0

W katalogu Netfliksa znajdziesz mnóstwo filmów dokumentalnych, a Ikar jest jednym z najlepszych i najbardziej zaskakujących. Zaczyna się dość niewinnie, od postaci amatorskiego kolarza i dokumentalisty, Bryana Fogela, który postanawia na własnej skórze przekonać się, jak doping wpływa na organizm człowieka… a przy okazji sprawdzić, czy da się oszukać testy antydopingowe. Nad przebiegiem eksperymentu czuwa Grigorij Rodczenkow, były szef laboratorium antydopingowego w Moskwie, który badał rosyjskich sportowców. Dokument nagle zmienia swoje oblicze, kiedy na światło dzienne wychodzi afera związana ze stosowaniem dopingu przez rosyjskich zawodników startujących na olimpiadzie w Rio de Janerio. Historia o eksperymencie amatora kolarstwa zmienia się w spowiedź Rodczenkowa na temat przekrętów, w których brał udział.

6/8

Gra Geralda

0
0

Za przełożenie książek Stephena Kinga na język filmowy wzięło się wielu reżyserów, ale tylko nieliczni wyszli z tego obronną ręką. Serialowa Mgła od Netfliksa nie należy do najlepszych ekranizacji, za to Gra Geralta wypadła całkiem przyzwoicie. Burlinghamowie postanawiają nieco urozmaicić sobie życie seksualne w domku na odludziu Maine. Ale Gerald szybko zamienia ostry seks w pokaz brutalności. Kiedy przykuta do łóżka Jessie postanawia przerwać ten spektakl, jej mąż umiera na atak serca. Reżyserowi Mike’owi Flanaganowi należą się słowa uznania głównie ze względu na dobre zekranizowanie tej dość przeciętnej powieści Stephena Kinga.

7/8

Bright

0
0

Nigdy nie umieścilibyśmy tej produkcji na liście najlepszych filmów Netfliksa, ale bądźmy szczerzy – widownia kocha hollywoodzkie blockbustery, a Bright może konkurować z najlepszymi. W tej produkcji świat rzeczywisty miesza się z tym fantastycznym. Wyniosłe i piękne elfy pracują w wielkich korporacjach, gangi orków prowadzą szemrane interesy, a wścibskie wróżki uprzykrzają życie mieszkańcom. Znalazło się także miejsce dla prawdziwej gwiazdy Hollywood: Will Smith wciela się w policjanta, któremu w ramach walki z nierównościami społecznymi przydzielono do współpracy orka. Szkoda, że historię poprowadzono w tak sztampowy i przewidywalny sposób, gdyż świat wykreowany na potrzeby tego filmu miał ogromny potencjał, a otrzymaliśmy czarno-białą historię walki dobra ze złem i moralizatorską opowieść o dyskryminacji rasowej. Ale choć krytycy go nienawidzą, aż 86% użytkowników Rotten Tomato oceniło go pozytywnie. Blockbuster jak się patrzy.

8/8

Jim i Andy

0
0

Kiedy w 1999 roku Jim Carrey zgodził się zagrać w „Człowieku z księżyca” swojego idola, Andy’ego Kaufmana, nie miał pojęcia, jak ten film wpłynie na jego życie. Kaufman był jednym z najbardziej obrazoburczych i ekscentrycznych komików w Stanach Zjednoczonych. Aby dobrze wejść w rolę granego przez siebie bohatera, Carrey musiał się nim po prostu stać – grał nie tylko na planie, ale i poza nim, irytując swoim zachowaniem wszystkich współpracowników. Aktor twierdzi, że w pewnym momencie Kaufman przejął kontrolę nad jego ciałem i zagrał samego siebie. A „Jim i Andy” jest próbą pokazania, jak wiele Carrey musiał poświęcić, aby stworzyć taki genialny film, jakim był „Człowiek z księżyca”.

Więcej przeczytasz w najnowszym numerze Stuffa

Źródło:Stuff
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić