Ulubiona pozycja seksualna Polaków. Zdradzili nie tylko to
Nacje wybierają ulubione pozycje
Najciekawiej wypadli Polacy i Holendrzy. Podczas gdy większość wybiera "na pieska", ewentualnie "na jeźdźca", nad Wisłą lubimy się przytulić i na leżąco kochamy się "na łyżeczkę". Holendrzy wolą patrzeć sobie w oczy, więc preferują seks "po misjonarsku". Internetowy serwis medyczny dred.com zapytał Europejczyków i Amerykanów o ich ulubione pozycje seksualne. I takie padły odpowiedzi. A czego ankietowani chcieliby spróbować? Dowiecie się na kolejnych slajdach.
Każdy kraj ma marzenia
Polacy chcieliby sprawdzić się w pozycji "69", a Belgowie w "klęczącej taczce". Austriaków i Szwajcarów korci seks analny, a Węgrów pozycja na "odwróconego jeźdźca". Amerykanie, Brytyjczycy, Niemcy i Włosi mają nadzieję spróbować seksu na blacie, np. w kuchni.
Tego nie próbowali
Jako coś wartego spróbowania ankietowani wskazywali na seks na jakimś blacie. Odpowiadali już bez podziału na nacje. Co ciekawe, aż 16 proc. badanych chciałoby spróbować pozycji "69", ale na stojąco. To wymaga niezłej kondycji fizycznej.
Kobiety i mężczyźni
Wprowadzając w odpowiedziach podział na płeć, można zaobserwować pewne zjawisko - faceci chcą popisać się siłą, a kobiety szukają emocji.
W zależności od orientacji
Co kręci heteryków, co homo i les? A co wybierają osoby, dla których płeć nie ma znaczenia? Podobnie jak w poprzednich slajdach, pozycja "na pieska" dominuje. Od drugiego miejsca widać jednak zmiany - heteroseksualni lubią "misjonarską", biseksualni "na jeźdźca", a osoby homoseksualne wybierają pozycję "69".
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.