12 i 14-latek zdemolowali pociąg. Straty sięgają pół miliona złotych

Dwóch nastolatków z Leszna zdemolowało wagony Polregio zaparkowane na bocznicy. 12 i 14-latek za pomocą młotków zniszczyli wszystkie szklane elementy i odpalili gaśnice. Spółka wyceniła szkody na co najmniej pół miliona złotych. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.

Rodzice zapłacą za szkody wyrządzone przez nastolatków?Rodzice zapłacą za szkody wyrządzone przez nastolatków?
Źródło zdjęć: © Policja

Do zdarzenia doszło 19 czerwca w poniedziałek. Dwóch nastoletnich chłopców zdemolowało cztery pociągi, które stały na bocznicy w Lesznie.

Zdewastowane pociągi


Na bocznicy przy ulicy Zacisze uszkodzono cztery pociągi. Wszystkie szklane elementy wagonów Polregio dostały zbite, a wewnątrz wagonów odpalono także gaśnice i zbito reflektory. Straty wynoszą co najmniej pół miliona złotych – mówi Monika Żymełka, oficer prasowy policji w Lesznie.


Sprawcy zniszczyli szklane elementy za pomocą młotków, które znajdują się na wyposażeniu wagonów. W środę policji z Leszna udało się ustalić kim są sprawcy wandalizmu. To chłopcy w wieku 12 i 14 lat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Cmentarzysko rosyjskiego sprzętu. Trofea wystawione w Kijowie


Sprawcy będą odpowiadać przed sądem rodzinnym w Lesznie. Zostali przesłuchani w obecności swoich rodziców. Spółka Polregio, do której nalezą pociągi oszacowała straty na około pół miliona złotych. Te ogromny koszty muszą zostać pokryte przez rodziców nastolatków.

Zniszczenia są ogromne. Naprawa wszystkich pociągów potrwa kilka miesięcy.

Justyna Grzesik z Polregio w Poznaniu powiedziała, że bocznice nie są miejscem przeznaczonym do spędzania wolnego czasu. Przebywać tam mogą tylko osoby z odpowiednimi uprawnieniami oraz szkoleniami. Nieprzestrzeganie przepisów jest karane.


Na terenie kolejowym mogą poruszać się tylko i wyłącznie osoby przeszkolone z odpowiednimi uprawnieniami do przemieszczania się w określonych warunkach. Bocznice i tereny kolejowe są nadzorowane przez organy właściwe, a nieprzestrzeganie obowiązujących przepisów jest niebezpieczne i podlega odpowiedzialności karnej - przekazuje Justyna Grzesik z Polregio w Poznaniu.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Porzucono je w święta. "Siedem maleńkich istnień do ocalenia"
Porzucono je w święta. "Siedem maleńkich istnień do ocalenia"
Ostatni raz widziano go 30 lat temu. Fotopułapki uchwyciły niezwykłe zwierzę
Ostatni raz widziano go 30 lat temu. Fotopułapki uchwyciły niezwykłe zwierzę
Lód, łuk drogi i pożar. Groźne zdarzenie w powiecie płońskim
Lód, łuk drogi i pożar. Groźne zdarzenie w powiecie płońskim
Apelują o ostrożność. Silny wiatr uderzy w Pomorze i Trójmiasto
Apelują o ostrożność. Silny wiatr uderzy w Pomorze i Trójmiasto
Ogromne korki na Zakopiance. Służby apelują do kierowców
Ogromne korki na Zakopiance. Służby apelują do kierowców
Tajemniczy wulkan Pustyni Danakilskiej. Dotarł tam Polak
Tajemniczy wulkan Pustyni Danakilskiej. Dotarł tam Polak
Lawina w Grecji. Czterech turystów odnaleziono martwych
Lawina w Grecji. Czterech turystów odnaleziono martwych
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027