18-latka miała popełnić dramatyczny błąd. Są nowe informacje
Nowe szczegóły ws. wypadku, do którego doszło w miejscowości Grabowiec (pow. płocki). 18-latka prowadząca forda miała wymusić pierwszeństwo i uderzyła w opla. Zginął jeden mężczyzna. Z informacji o2.pl wynika, że druga z poszkodowanych osób jest w ciężkim stanie. - Postępowanie prowadzone jest w kierunku wypadku ze skutkiem śmiertelnym - mówi o2.pl prok. Bartosz Maliszewski z prokuratury w Płocku.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w niedzielę (16 listopada) w miejscowości Grabowiec (pow. płocki). Ze wstępnych informacji służb wynika, że 18-letnia kierująca osobowego forda wymusiła pierwszeństwo i uderzyła w prawidłowo jadącego opla, który prowadziła 26-letnia kobieta.
Około godz. 19:30 doszło tragicznego zdarzenia drogowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 18-letnia kierująca fordem najprawdopodobniej nie ustąpiła pierwszeństwa 26-letniej kierującej oplem - poinformowali na Facebooku policjanci z Płocka.
W wyniku zderzenia, śmierć poniósł 35-letni pasażer forda. Do szpitala trafiła kierująca autem nastolatka, a także pasażer opla. Jak udało nam się ustalić, stan mężczyzny został określony jako ciężki.
Udawał nieprzytomnego, żeby go nie aresztowali. Absurdalne zachowanie w Raciborzu
Pasażer pojazdu marki opel przebywa obecnie w szpitalu. Jego stan określony jest jako ciężki, poważny. Stan poszkodowanej 18-latki nie zagraża z kolei jej życiu i zdrowiu - tłumaczy o2.pl podkom. Monika Jakubowska, oficer prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Płocku.
Na razie nie wiadomo jeszcze, z jaką prędkością jechały obydwa pojazdy. Jest to element badany przez śledczych. Wiadomo, że zarówno 18-latka, która miała wymusić pierwszeństwo, jak i 26-letnia kierująca oplem były trzeźwe.
Sprawą zajmuje się teraz Prokuratura Rejonowa w Płocku. Postępowanie jest na ten moment na wstępnym etapie.
Postępowanie prowadzone jest w kierunku wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Na razie nie postawiono nikomu zarzutów. Do tego wymagana jest m.in. dokładne określenie przebiegu wypadku, a także ostateczna informacja o stanie zdrowia wszystkich poszkodowanych. Na razie wiemy, że jedna osoba zmarła. Sekcja zwłok ofiary planowana jest na środę. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi - powiedział o2.pl prok. Bartosz Maliszewski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku.
Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl