2-latka zakażona przez gołębie. Po miesiącu walki zmarła

Dwuletnia dziewczynka trafiła do szpitala w Randwick w Australii z wirusem, którym zakaziła się od gołębi. Po miesiącu walki, dziecko zmarło. Lekarze wciąż starają się dociec, jak doszło do zakażenia.

2-latka zmarła po zakażeniu wirusem.2-latka zmarła po zakażeniu wirusem.
Źródło zdjęć: © Getty Images

Dwuletnia dziewczynka zmagała się z białaczką. Po drugiej rundzie chemioterapii zakaziła się rzadkim wirusem rzekomego pomoru drobiu. Trafiła do szpitala w Randwick w Nowej Walii w Australii.

Zakażenie wirusem pomoru drobiu

Lekarze nie mają żadnych informacji na temat tego, w jaki sposób dziewczynka zakaziła się wirusem przenoszonym wyłącznie przez drób. Wysnuli teorię, że dziecko musiało dotknąć gołębia lub jego odchodów.

Dziewczynka miała osłabiony organizm po chemioterapii i początkowo rodzina nie zwróciła uwagi na jej objawy. 2-latka miała gorączkę, bóle brzucha i często wymiotowała. Kiedy jej stan gwałtownie się pogorszył, rodzice zabrali ją do szpitala.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#KresyŚwiata: Polak chciał wyjechać z Korei Północnej. Na lotnisku zatrzymali mu paszport

Dziewczynka miała kilka ataków epilepsji. Jak przekazuje czasopismo Emerging Infectious Diseases, początkowe badania wykazały, że dziewczynka nie jest niczym zakażona. Zakażenie wyszło na jaw znacznie później. Lekarze przepisali 2-latce leki przeciwwirusowe, antybiotyki i leki przeciwdrgawkowe. Niestety, miesiąc po przyjęciu zmarła.

Chociaż nie rozpoznano, w którym momencie doszło do zakażenia, prawdopodobne jest, że wirus został przeniesiony nieumyślnie poprzez bezpośredni kontakt z odchodami gołębi lub zakażonymi płynami - przekazali lekarze.

Rzekomy pomór drobiu, czyli choroba Newcastle (ang. Newcastle Disease – ND), jest jedną z najgroźniejszych chorób wirusowych występujących u drobiu obok ptasiej grypy. Dla człowieka jest dość łagodna, chociaż może przynieść wiele dolegliwości. Można się nim zakazić przy bezpośrednim kontakcie z drobiem lub jego odchodami. Objawy zakażenia to: kaszel, duszności, mdłości i wymioty. Może także dojść do zapalenia spojówek.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"