Aldona Brauła
Aldona Brauła| 

5-latek błąkał się sam po nocy. A pijana matka... bawiła się w klubie

371

W nocy z soboty na niedzielę po ulicach Piły błąkał się płaczący 5-latek. Okazało się, że matka zostawiła go samego w domu i poszła bawić się do klubu. 26-latka została już zatrzymana. Była pod wpływem alkoholu i narkotyków.

5-latek błąkał się sam po nocy. A pijana matka... bawiła się w klubie
Policja zatrzymała 26-letnią matkę (Getty Images)

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę o godzinie 2:00. Na osiedlu Górnym w Pile mężczyzna zauważył płaczącego chłopca. Od razu wezwał pomoc i zaopiekował się dzieckiem.

Matka bawiła się w klubie

Kiedy na miejscu zjawiła się policja, chłopiec powiedział, że wyszedł z domu szukać swojej mamy. Kobieta miała wyjść na chwilę do swojej koleżanki i zaraz wrócić. 5-latek dodał, że nie po raz pierwszy został sam.

Policjanci szybko ustalili, że matka chłopca nie jest u koleżanki, a w klubie. 5-latek został zabrany do rodziny zastępczej, natomiast funkcjonariusze postanowili wrócić do mieszkania 26-latki dopiero rano.

W godzinach porannych policjanci ponownie pojawili się pod wskazanym adresem. Drzwi otworzyła matka chłopca. Kobieta po swoim powrocie nie zorientowała się nawet, że syna nie ma w domu. Badanie na zawartość alkoholu wykazało blisko 1,5 promila w jej organizmie - relacjonuje st. sierż. Wojciech Zeszot z KPP w Pile.

Ponadto w mieszkaniu 26-latki znaleziono 4 gramy amfetaminy. Kobieta została zabrana na badania, których wstępny wynik potwierdził obecność narkotyków w jej organizmie.

Kobieta została zatrzymana i usłyszała już zarzuty. Odpowie za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo syna oraz za posiadanie narkotyków. Grozi jej do 5 lat więzienia.

Zobacz także: Przebieg czwartej fali COVID-19. Jedyna pozytywna informacja
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić