6-latkę bolała głowa i nogi. Niespodziewana tragedia w szpitalu w Kole

6-letnia dziewczynka trafiła do szpitala w Kole (woj. wielkopolskie) z pozornie niegroźnymi objawami. Zmarła po dwóch godzinach od przyjęcia do placówki. Prokuratura wszczęła dochodzenie, które ma wyjaśnić przyczyny nagłej śmierci dziecka.

Przyczyny śmierci 6-latki nie są znane. Zdj. ilustracyjne Przyczyny śmierci 6-latki nie są znane. Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | © David Sacks

Do tragicznego zdarzenia doszło 6 czerwca. Nic nie zapowiadało dramatu, który tego dnia miał się rozegrać. Feralnego poranka 6-letnia dziewczynka poskarżyła się mamie na złe samopoczucie - bolała ją głowa i nogi. Początkowo sytuacja nie wyglądała groźnie, lecz kobieta postanowiła dmuchać na zimne i zapisała córkę do pediatry na godzinę 15:00.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Wszystko działo się bardzo szybko

Stan dziecka zaczął się jednak szybko pogarszać. 6-latka miała problem, by samodzielnie podnieść się z łóżka. Jej mama zauważyła także, że dziecko ma mocno obniżoną temperaturę. Nie czekając na wizytę u lekarza, przestraszona kobieta zdecydowała się zadzwonić po pogotowie.

Dziewczynka z minuty na minutę czuła się coraz gorzej. Zanim na miejsce przyjechała karetka, miała już trudności z oddychaniem. Około godziny 11:00 dziecko trafiło do szpitala w Kole. Tam poddano ją podstawowym badaniom.

Już godzinę później 6-latka po prostu przestała oddychać. Personel szpitala robił co w ich mocy, by uratować życie małej pacjentki. Niestety, mimo ponad godzinnej akcji reanimacyjnej dziecko zmarło.

Przyczyna śmierci nadal nieznana

Zwłoki dziewczynki zostały poddane sekcji, jednak badanie nie wykazało bezpośredniej przyczyny śmierci. Medycy pobrali wycinki do badań histopatologicznych i toksykologicznych, licząc, że ich analiza pozwoli na ustalenie dokładnego powodu zgonu - informuje PAP.

Prokuratura Okręgowa w Koninie wszczęła śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci dziecka. Wiadomo, że 6-latka nie cierpiała na chorobę przewlekłą. Na ten moment udało się także ustalić, że ambulans przyjechał na miejsce zgłoszenia zgodnie z procedurami.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę