Policjanci dostrzegają na ulicy dawnego "znajomego", który spaceruje po Nowym Tomyślu, trzymając w dłoni otwartą butelkę piwa. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, czy mężczyzna ma coś do ukrycia. Nagranie z tej interwencji obejrzysz w Telewizji WP.
- Za usiłowanie jest od 20 do 500, a za spożywanie jest stówka - poinformował funkcjonariusz, nawiązując do otwartej butelki z alkoholem.
Mężczyźnie nie spodobała się ta uwaga. Zresztą, również samo spotkanie z funkcjonariuszami, nie wzbudziło jego entuzjazmu. Mężczyzna wyjaśnił policjantom, że idzie do kolegi.
- A nie kradniesz już? - zapytała w pewnym momencie policjantka. - Nie - odpowiedział rozmówca z całą stanowczością.
Jak zakończyła się ta rozmowa? Nagranie z interwencji znajdziecie we fragmencie programu "Policjanci z Sąsiedztwa". Zobacz więcej w Telewizji WP.