Afgańscy komandosi w Ukrainie? Eksperci nie wierzą. Tłumaczą dlaczego

Po najemnikach z Bliskiego Wschodu pora na Afgańczyków? Magazyn "Foreign Policy" twierdzi, że Rosjanie szukają do walki w Ukrainie byłych komandosów z Afganistanu. Podaje nawet liczbę: 30 tys. wojskowych. Ale polska ekspertka zaleca ostrożność, przekonując, że to niezbyt wiarygodne informacje.

KABUL, AFGHANISTAN-MAY 31: Afghan special force commando unit officers and soldiers attend a graduation ceremony at the military academy in Kabul, Afghanistan, on May 31, 2021. At least hundreds Afghan special force commando officers and soldiers including women were graduated. According to the reports, the Taliban have significantly increased violence immediately across the Afghanistan after the US, and NATO forces began the last phase of their pull out of the country on 01 May. (Photo by Haroon Sabawoon/Anadolu Agency via Getty Images)Afgańscy komandosi wojskowi podczas ceremonii przysięgi w Afganistanie. Zdjęcie sprzed wycofania się sił amerykańskich z Afganistanu
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu Agency
Łukasz Maziewski

"Foreign Policy" pisze o nawet 30 tys. najemników afgańskich, którzy mają być rzekomo sondowani przez Rosjan pod kątem możliwości walki w Ukrainie. To nie pierwszy pomysł tego rodzaju, ponieważ Rosjanie szukali już cudzoziemców do walk w Ukrainie. Na początku konfliktu mieli ich rekrutować np. w Syrii.

Pomysł wtedy nie wypalił. Władze ukraińskie donosiły o niskim morale i niskich zdolnościach bojowych najemników z Bliskiego Wschodu. W przypadku syryjskich żołnierzy można było się tego spodziewać, biorąc pod uwagę to, jak walczyli z bojownikami tzw. Państwa Islamskiego.

Teraz jednak doniesienia wydają się wiarygodniejsze. Po wyjściu w 2021 r. wojsk międzynarodowej koalicji z Afganistanu, miejscowa armia rozpierzchła się lub została przejęta przez władze talibskie. Oddziały te były wcześniej szkolone przez wojska sojusznicze, także przez Polaków.

Można przyjąć, że stopień ich wyszkolenia i sprawności bojowej jest wyższy, niż Syryjczyków. Czy zatem Ukraińcy powinni zacząć się obawiać? Niekoniecznie. Przede wszystkim dlatego, że na razie informację o tym wypuścili sami Afgańczycy.

Jako pierwszy napisał o tym "Afghanistan International", a to medium znane z produkcji na masową skalę fejk niusów. Nawet jeśli coś w tym jest - bo nie da się wykluczyć tego w zupełności - to skala jest wyolbrzymiona - przekonuje w rozmowie z o2.pl Jagoda Grondecka, polska dziennikarka, która przebywa obecnie w Afganistanie.

Grondecka krytykuje też słowa o rzekomym rekrutowaniu najemników przez grupę Wagnera. Przekonuje, że przebywając na miejscu - w odróżnieniu od autorki artykułu opublikowanego przez "Foreign Policy" - nie słyszała o tego rodzaju praktykach. Swoją wiedzę opiera na bieżących kontaktach z Afgańczykami, także przedstawicielami pasztuńskich ugrupowań, walczących z talibami.

Wysuwa przy tym bardzo mocny argument. Ci żołnierze (także wojsk specjalnych) i funkcjonariusze afgańscy, którzy byli najlepiej wyszkoleni, a często także prowadzeni agenturalnie przez agencję wywiadowczą CIA, zostali przez Amerykanów po prostu ewakuowani w ubiegłym roku.

Kolejnym słabym punktem opisanej historii jest zdaniem Grondeckiej to, że wśród Afgańczyków wciąż żywa jest niechęć do Rosjan. Wielu z nich nie chce też po prostu nigdzie indziej walczyć, a jeśli już, to mogą też nająć się do walk z samymi talibami. Wreszcie otwartą pozostaje także kwestia liczebności tychże komandosów w samym Afganistanie.

Mogę się oczywiście mylić, ale wszystko to wydaje mi się dętą aferą - kończy kwaśno Polka.

Mięso armatnie

Także były ambasador RP w Afganistanie Piotr Łukasiewicz z ostrożnością podchodzi do tego rodzaju doniesień. Potwierdza, że wielu żołnierzy byłej armii afgańskiej, w tym sił specjalnych, zostało pozostawionych po wyjściu sił koalicyjnych samymi sobie. Jest to dla nich problem, bo często zostali bez środków do życia, w dodatku są też prześladowani przez reżim talibów. Ale sami talibowie, jak mówi o2.pl dyplomata, mają jednak obecnie inny problem.

ISIS, a konkretnie jego odnoga chorasańska, czyli afgańska właśnie. I na walce z nią talibowie skupiają swoje siły. Zdarzały się sytuacje, że żołnierze armii afgańskiej, którzy pozostali w kraju po wyjściu Amerykanów, do tzw. Państwa Islamskiego dołączali - przekonuje.

Dodaje też jeszcze jedną istotną myśl. Nawet gdyby pewna część afgańskich żołnierzy zaciągnęła się na służbę rosyjską, choćby i grupy Wagnera, to nie zmieni to szczególnie sytuacji całej wojny ukraińskiej.

Nie przeceniałbym zresztą zdolności bojowej wagnerowców. To mięso armatnie. Wojna w Ukrainie nie jest obecnie wojną piechoty, a na pewno nie w formie dominującej. To wojna artylerii i rakiet, wojska piesze mogą być wykorzystane np. do zdobywania miast, ale to brudna i krwawa operacja, a wojna ma obecnie inny charakter - konkluduje.

Talibowie w Moskwie. Czy dogadają się z Putinem?

Wybrane dla Ciebie
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan