Amerykańskie ataki na Iran. MAEA o poważnych uszkodzeniach w Fordo
Amerykańskie naloty na irański obiekt nuklearny w Fordo spowodowały poważne uszkodzenia. Skala zniszczeń jest trudna do oszacowania, ale MAEA monitoruje sytuację.
Najważniejsze informacje
- Amerykańskie naloty na Fordo spowodowały poważne uszkodzenia.
- MAEA monitoruje sytuację i wymaga zgłoszenia transferu materiałów nuklearnych.
- Iran planuje specjalne działania ochronne dla swoich obiektów.
W wyniku amerykańskich nalotów na irański obiekt nuklearny w Fordo doszło do poważnych uszkodzeń. Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), Rafael Grossi, poinformował, że skala zniszczeń jest trudna do precyzyjnego określenia, ale są one znaczące. Atak miał miejsce w nocy z soboty na niedzielę.
Grossi wyjaśnił, że ocena uszkodzeń opiera się na analizie użytego ładunku wybuchowego oraz wyjątkowo wrażliwej na wibracje natury wirówek do wzbogacania uranu.
Iran poinformował MAEA o planach podjęcia "specjalne działania na rzecz ochrony sprzętu i materiałów nuklearnych". MAEA podkreśla, że każdy transfer materiałów nuklearnych do nowej lokalizacji musi być zgłoszony do agencji, o czym Iran został poinformowany. Teheran zapewnia, że jego program nuklearny ma charakter pokojowy, mimo że Izrael i USA podejrzewają, iż Iran jest bliski produkcji broni jądrowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bazy Iranu po ataku USA. W odpowiedzi Teheran uderzył w izraelskie miasta
Amerykanie zaatakowali obiekty nuklarne
Izrael, wspierany przez USA, przeprowadził ataki na irańskie cele wojskowe i nuklearne, aby zapobiec produkcji broni jądrowej przez Iran. Amerykańskie siły zbrojne użyły bombowców B-2 oraz pocisków Tomahawk, aby zniszczyć obiekty w Fordo, Natanz i Isfahanie.
Decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa o ataku na irańskie instalacje nuklearne w Fordow, Natanz i Isfahanie wywołała globalne napięcia. W odpowiedzi Iran zagroził zamknięciem Cieśniny Ormuz, co może poważnie wpłynąć na światowy rynek ropy. Zagroził także atakami na Amerykanów i amerykańskie obiekty. Sekretarz obrony USA Pete Hegseth ostrzegł Iran przed jakimkolwiek odwetem, deklarując gotowość na odpowiedź militarną.
Sam Donald Trump określił atak przeprowadzony na obiekty w Iranie, jaki "strzał w dziesiątkę". "Jak wynika ze zdjęć satelitarnych, wszystkie obiekty nuklearne w Iranie doznały ogromnych zniszczeń" - dodał Trump w serwisie społecznościowym Truth Social.