Andrew Tate ponownie w Rumunii. Wstawił się za nim Donald Trump

Andrew Tate i jego brat Tristan wrócili do Rumunii, aby stawić czoła zarzutom o handel ludźmi i działalność przestępczą. Ze względu na toczące się postępowanie, muszą do tego kraju przylatywać regularnie.

Andrew Tate (z prawej) powiedział dziennikarzom, że Andrew Tate (z prawej) powiedział dziennikarzom, że "niewinni ludzie nie uciekają przed niczym"
Źródło zdjęć: © Getty Images | Andrei Pungovschi
Ewa Sas
oprac.  Ewa Sas

Amerykańsko-brytyjski influencer Andrew Tate oraz jego brat Tristan, oskarżeni o handel ludźmi, powrócili do Rumunii z USA. Powrót związany jest z toczącym się przeciwko nim procesem sądowym. Bracia Tate są oskarżeni o stworzenie zorganizowanej grupy przestępczej oraz zmuszanie do udziału w filmach pornograficznych.

Bracia Tate muszą regularnie przyjeżdżać do Rumunii

Po przybyciu do Bukaresztu Andrew Tate podkreślił, że "niewinni ludzie nie uciekają przed niczym". Jak informuje "Sky News", w ramach środków zapobiegawczych bracia muszą regularnie przebywać w Rumunii. W lutym rumuńska prokuratura zgodziła się na ich tymczasowy wyjazd do USA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#11pytań o niewolnictwo i handel ludźmi

Trump staje w obronie oskarżonych o handel ludźmi

Bracia Tate są znani jako ikony tzw. manosfery, promującej treści seksistowskie. Od dwóch lat w Rumunii toczy się przeciwko nim proces sądowy. Wcześniej byli objęci nadzorem policyjnym i nie mogli opuszczać kraju, przebywając w areszcie domowym.

W połowie lutego "Financial Times" donosił, że administracja prezydenta USA Donalda Trumpa wywierała presję na władze Rumunii, aby umożliwiły braciom wyjazd z kraju.

Jak miały podać trzy źródła brytyjskiego dziennika, sprawę braci po raz pierwszy nowa administracja poruszyła na początku lutego w rozmowie telefonicznej z reprezentantami rządu Rumunii. Następnie kwestię tę omówił specjalny wysłannik Trumpa Richard Grenell z ministrem spraw zagranicznych Rumunii Emilem Hurezeanu w kuluarach Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC).

Te naciski spotykały się ze sporym sprzeciwem. Sprzeciwiały się temu kobiety, które oskarżają Andrew Tate'a o przemoc, o wykorzystywaniu seksualne. W swoim oświadczeniu wręcz błagały o to, aby ten proces był odpolityczniony i żeby Donald Trump zostawił tę sprawę w spokoju - mówiła w TOK FM Sandra Zakrzewska, dziennikarka "Wysokich Obcasów".

Nie do końca wiadomo, dlaczego Tate przeprowadził się w 2017 r. do Rumunii. Swego czasu w jego filmach w sieci można było znaleźć tezy o tym, że "na wschodzie łatwiej uniknąć zarzutu o gwałt". Dziś teorii wysnuwanych przez Tate'a próżno szukać w sieci. Niedawno jednak powrócił na platformę X, należącą do Elona Muska. Musk ściśle współpracuje z Donaldem Trumpem, a w Białym Domu pracuje obecnie były rzecznik prasowy Anrew Tate'a.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle