Awantura w szpitalu w Zakopanem. Pielęgniarki naraziły pacjentów na niebezpieczeństwo?

Pielęgniarki z zakopiańskiego szpitala nie zgadzają się z upomnieniem od dyrekcji placówki. Twierdzą, że "ucinając sobie drzemkę" wcale nie naraziły pacjentów na niebezpieczeństwo.

Awantura w szpitalu w Zakopanem. Pielęgniarki naraziły pacjentów na niebezpieczeństwo?Pielęgniarki poszły do sądu
Źródło zdjęć: © Getty Images
217

Afera w Zakopanem. Wszystko za sprawą tego, że w nocy z 10 na 11 września 2020 roku trzy pielęgniarki zostały przyłapane na drzemce. To poskutkowało upomnieniami od dyrekcji szpitala.

Dwie pielęgniarki nie zgodziły się z tą decyzją. O swoje walczą w sądzie pracy. PAP podaje, że kobiety tłumaczą, iż drzemkę odbywały w trakcie 15-minutowej przerwy.

Poparł je Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych. Zwraca on uwagę na to, że kontrolę przeprowadzono w czasie wzmożonej pandemii, kiedy pielęgniarki ciężko pracowały i miały prawo do odpoczynku. Podkreślono jednocześnie, że pacjenci mieli odpowiednią opiekę.

Drzemka pielęgniarek. Stanowisko szpitala

Oświadczenie ws. ukaranych pielęgniarek wydał też Szpital Powiatowy im. dr. Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem. Dyrekcja napisała, że "obowiązkiem pracownika zatrudnionego w porze nocnej jest wykonywanie pracy w taki sam sposób jak w czasie dnia". Zaznaczono, że stanowisko związku jest "absurdalne" i niezgodne z prawem. To jednak nie wszystko...

Przysługująca pracownikowi przerwa w pracy nie może być wykorzystywana na spanie, a o takim zamiarze ukaranych pielęgniarek dobitnie świadczą fakty. Co najmniej niestosowne jest też tłumaczenie takiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych wystąpieniem na obszarze Rzeczypospolitej stanu epidemii, spowodowanej wirusem SARS-Cov- 2. Właśnie ze względu na ten stan i na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa pacjentom pracodawca musi mieć pewność, że pracownik właściwie wykorzystuje czas pracy. A samo przewinienie pracownicze miało miejsce w dniu 11 września 2020 r., kiedy to Szpital jeszcze nie realizował w ramach II poziomu zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 - można przeczytać w oświadczeniu placówki, które pojawiło się na stronie internetowej gazeta.pl.
Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Zabrał wór prezentów do Afryki. Piłkarz pokazał, jak obdarował przyjaciół
Zabrał wór prezentów do Afryki. Piłkarz pokazał, jak obdarował przyjaciół
Wyniki Lotto 14.06.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 14.06.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje niepokonany zawodnik. Pięściarza ugodzono nożem na stacji w Berlinie
Nie żyje niepokonany zawodnik. Pięściarza ugodzono nożem na stacji w Berlinie
15-latek poszedł na ryby i utonął. Będą zeznawać koledzy chłopca
15-latek poszedł na ryby i utonął. Będą zeznawać koledzy chłopca
Synoptycy zapowiadają. Taka pogoda na Boże Ciało w Polsce
Synoptycy zapowiadają. Taka pogoda na Boże Ciało w Polsce
Sęp płowy pojawił się w Polsce. Odwiedził nietypowe miejsce
Sęp płowy pojawił się w Polsce. Odwiedził nietypowe miejsce
Zazdrość wśród grzybiarzy. Leśnicy pokazali, co znaleźli w lesie
Zazdrość wśród grzybiarzy. Leśnicy pokazali, co znaleźli w lesie
Błąd pilota przyczyną katastrofy Air India? Ekspert lotniczy przeanalizował nagrania
Błąd pilota przyczyną katastrofy Air India? Ekspert lotniczy przeanalizował nagrania
Przesyłka z marihuaną i pomarańczami. Paczkomaty pod lupą
Przesyłka z marihuaną i pomarańczami. Paczkomaty pod lupą
Ponure zdjęcia ze świętokrzyskich lasów. Tysiące uszkodzonych drzew
Ponure zdjęcia ze świętokrzyskich lasów. Tysiące uszkodzonych drzew
Tragiczne doniesienia z Grecji. Niemiecka turystka nie przeżyła
Tragiczne doniesienia z Grecji. Niemiecka turystka nie przeżyła
Tysiące truskawek gnije na polu. Sadownik musiał wyrzucić część zbiorów
Tysiące truskawek gnije na polu. Sadownik musiał wyrzucić część zbiorów