Bardzo groźna sytuacja na S14 pod Łodzią. Drogowy szeryf postradał zmysły?

Niebezpieczne sytuacje na drogach stały się już codziennością. Tym razem, nieopodal Łodzi, jeden z kierowców postanowił zajechać drogę innemu uczestnikowi ruchu. W pewnym momencie oba pasy ekspresówki były zablokowane - jeden pojazd stał w poprzek, drugi wymijał go z prędkością parkingową lewym pasem. To bardzo groźna sytuacja.

Kierowca audi zajechał drugiemu kierowcy drogę. Mogło dojść do wypadku  Kierowca audi zajechał drugiemu kierowcy drogę. Mogło dojść do wypadku
Źródło zdjęć: © YouTube | Stop Cham
Malwina Witkowska

Na kanale "Stop Cham" regularnie publikowane są filmy, na których kierowcy dokumentują niebezpieczne sytuacje na polskich drogach. Jedno z takich zdarzeń miało miejsce 7 października na trasie S14 w okolicach Łodzi, w kierunku Poznania. Na nagraniu widać szybko poruszający się pojazd marki Audi, który według autora filmu osiągnął prędkość nawet 230 km/h.

Jak informuje autor nagrania, w pewnym momencie Audi zajechało drogę innemu kierowcy, który na szczęście zdołał wyminąć pojazd i zjechać na inny pas. Gdyby nie jego reakcja, mogłoby dojść do poważnego wypadku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najdroższa ulica w Warszawie. Kawałek drogi za potężne miliony

W tym przypadku kierowca musiał błyskawicznie zareagować, aby uniknąć zderzenia z innym pojazdem, co podkreśla, jak szybko sytuacja na drodze może się zmienić.

Agresja na drodze. W sieci zawrzało

Pod nagraniem można znaleźć liczne komentarze. "Za wolno jechał, gdyby trochę przyspieszył, to tamten nie zdążyłby mu wyskoczyć" - zauważył ironicznie jeden z internautów. "Mógł zginąć przez własną głupotę, znacznie przekroczył prędkość. Może i patrzył w lusterko, ale wtedy audi było daleko" - czytamy w komentarzach.

Niektórzy komentujący są zdania, że w tej sytuacji konsekwencje powinny być poważne, a wręcz nieuniknione. Jak zaznacza jeden z nich: "Tu zabranie uprawnień jest obowiązkowe, bo kierowca ma problem z racjonalnym myśleniem".

Takie agresywne zachowanie na drodze nie tylko stwarza zagrożenie dla samego kierowcy, ale również dla innych uczestników ruchu, co dodatkowo podkreśla, jak ważne jest przestrzeganie zasad ruchu drogowego i dostosowywanie prędkości do panujących warunków.

Zobacz nagranie: Jechał 230 km/h na S14

Zdarzenie to wskazuje na konieczność edukacji kierowców w zakresie bezpieczeństwa na drogach szybkiego ruchu. Odpowiednie dostosowanie prędkości w różnych warunkach drogowych jest najważniejsze, aby unikać wypadków. Nadmierna prędkość często prowadzi do sytuacji wymagających nagłych manewrów, które mogą zakończyć się katastrofą. Wysokie prędkości na drogach ekspresowych, gdzie ruch jest intensywny, mogą skutkować nieprzewidywalnymi reakcjami i groźnymi wypadkami.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż