Błaszczak grzmiał w Radiu Maryja. "Polską rządzą ludzie niepoważni"

578

- Polską rządzą ludzie niepoważni. Rządzą ci, którzy są skoncentrowani jedynie na dobrach własnych, na własnej karierze, dlatego łączą je z bliską współpracą z Niemcami - grzmiał na antenie radia Maryja były minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak.

Błaszczak grzmiał w Radiu Maryja. "Polską rządzą ludzie niepoważni"
Mariusz Błaszczak. (AKPA, AKPA)

Poseł Prawa i Sprawiedliwości gościł w audycji "Aktualności dnia" na antenie Radia Maryja założonej przez o. Tadeusza Rydzyka. Mariusz Błaszczak podkreślił, że w obecnej sytuacji Polska potrzebuje działań, które przyczynią się do jej bezpieczeństwa.

Polską rządzą ludzie niepoważni. Rządzą ci, którzy są skoncentrowani jedynie na dobrach własnych, na własnej karierze, dlatego łączą je z bliską współpracą z Niemcami, które zdominowały Unię Europejską, a tu trzeba walczyć o polskie interesy. Trzeba walczyć o polskiego złotego, bo on daje gwarancję rozwoju naszego kraju, dogonienia Zachodu - mówił Błaszczak na antenie toruńskiej rozgłośni.

Zdaniem polityka PiS nie będzie możliwe, "jeżeli zostaniemy wepchnięci w strefę euro". - Trzeba także starać się o bezpieczeństwo naszej Ojczyzny, dlatego że przy naszej wschodniej granicy toczy się wojna, Władimir Putin próbuje odbudować imperium rosyjskie. Trzeba kontynuować to, co rozpoczęło Prawo i Sprawiedliwość - podkreślił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Program wart setki miliardów. Co opozycja obiecała Polakom?

Były minister uważa, że politycy PiS dobrze dbali o bezpieczeństwo kraju. - Zbudowaliśmy na granicy z Białorusią zaporę, wzmocniliśmy granicę militarnie poprzez umieszczenie na drogach prowadzących do Polski z Obwodu Królewieckiego zapór przeciw czołgowych, tak jest również przy granicy z Białorusią - wyliczał.

Zdaniem Błaszczaka obecny szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz nie ma żadnego planu na wzmocnienie pozycji Polski.

- Minister Władysław Kosiniak-Kamysz mówił z mównicy sejmowej językiem Prawa i Sprawiedliwości. Mówił o wzmacnianiu polskiego wojska. W zasadzie nie przedstawił swoich własnych koncepcji, pomysłów, projektów, tylko mówił o tym, co my zrobiliśmy, np. o dobrowolnej zasadniczej służbie wojskowej. Można było odnieść wrażenie, że przedstawiał te osiągnięcia jako własne. Jednocześnie krytykował rząd Prawa i Sprawiedliwości. Odnoszę takie wrażenie, iż chodzi w tym wszystkim o propagandę, że teraz tak mówią, a kiedy wybory się zakończą, to będą mówić inaczej. Wtedy zaczną mówić, że nie ma pieniędzy – stwierdził polityk na antenie Radia Maryja.

Kosiniak-Kamysz o bezpieczeństwie

W środę minister Kosiniak-Kamysz przedstawił w Sejmie informację na temat bezpieczeństwa kraju.

Bezpieczeństwo jest najważniejszym zadaniem rządu Donalda Tuska - podkreślał szef resortu obrony.

Wicepremier zadeklarował też, że rząd jest gotowy zwiększyć obecność wojska na granicy polsko-białoruskiej. Przypomniał też o idei premiera Tuska - Tarczy Wschód.

Różni nas bardzo wiele, w Polsce i na tej sali toczymy spory polityczne, ale zasada, która powinna nam przyświecać, niezależnie jakie stronnictwo reprezentujemy, to współdziałanie na rzecz bezpieczeństwa - zwrócił się do posłów wszystkich opcji.
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić