Bliźniacy mają 100 lat. Zdradzają sekret na długie życie
Bliźniacy jednojajowi świętują swoje 100. urodziny, ujawniając, że miłość do sportu to klucz do długiego i szczęśliwego życia. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Para bliźniaków jednojajowych właśnie obchodziła swoje 100. urodziny, wskazując miłość do sportu jako sekret długiego i szczęśliwego życia. Williams Casey, znany jako Bill, oraz jego brat Jack, świętowali swoje stulecie w domu spokojnej starości w Anglii.
Zdjęcia z uroczystości pokazują bliźniaków w dmuchanych koronach, trzymających kartki od króla Karola. Bill, który jest starszym bliźniakiem o dziesięć minut, prowadzi artystyczne życie, zajmując się malarstwem na emeryturze i dbając o zdrowie poprzez codzienne 20-minutowe ćwiczenia.
Podsumowując swoje 100-letnie życie, Bill stwierdził, że komputer to najważniejszy wynalazek, jaki widział w swoim życiu, ze względu na jego niesamowite możliwości. Zapytany o to, co pomogło mu osiągnąć ten imponujący wiek, wskazał na czyste i zdrowe życie, aktywność, determinację oraz dobre geny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Widowiskowa erupcja wulkanu na Hawajach. Potężna eksplozja lawy
Zawsze zamierzałem dożyć 100 lat, a teraz, gdy to się stało, czekam na kolejne 100! - podkreśla, cytowany przez NY Post, Jego rada dla młodych ludzi to: zainteresujcie się sportem - szczególnie krykietem! I bądźcie aktywni.
Życie pełne przygód
Pochodzący z Londynu bliźniacy wstąpili do armii w 1945 r. jako członkowie Królewskich Inżynierów Elektrycznych i Mechanicznych. Spędzili 15 miesięcy w Malezji, gdzie Bill przyznał, że jako bliźniacy jednojajowi robili wiele żartów.
Bill poznał swoją przyszłą żonę Joan w Walii w 1951 r., a pobrali się w 1953 r. Dwa lata później powitali na świecie syna, Martina. Bill został wykwalifikowanym członkiem Instytutu Oficerów, zanim przeszedł na emeryturę jako menedżer w 1984 r.
Czytaj także: "Był osłabiony i wychudzony". Pomoc przyszła na czas
Obecnie Bill mieszka w domu spokojnej starości McCarthy Stone.
Bill jest ciepłym i przyjaznym członkiem naszej społeczności, mieszka tu od pięciu lat. Ma świetne poczucie humoru i uwielbia się śmiać z zespołem i sąsiadami. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że możemy dzielić ten wyjątkowy dzień z Billem i jego bratem - powiedziała kierowniczka domu opieki.