Boss warszawskiej mafii stanął przed sądem. Są nowe informacje

Jego akt oskarżenia obejmuje zlecenie zabójstwa, kierowania zbrojnym gangiem i sprzedaży 2 kg heroiny. Janusz G. ps. "Graf" ponownie stanął przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Jak się okazało, do sprawy zaangażowała się także policja z Rzeszowa, która przeszukała jego mieszkanie.

.Boss warszawskiej mafii stanął przed sądem. Są nowe informacje
Źródło zdjęć: © Policja

Janusz G. uchodzi za ważną i wpływową postać świata przestępczego, mającą powiązania z takimi grupami jak "pruszkowska", "wołomińska", "ożarowska" czy "mokotowska". Działalność przestępczą łączył z biznesem. Przed sądami odpowiadał za korumpowanie urzędników MF (skazany na 7 lat pozbawienia wolności), a także zorganizowanie zabójstwa.

W 2010 "Graf" został przez sąd warunkowo zwolniony z odbywania kary. Według ustaleń śledczych po wyjściu z więzienia działał w zorganizowanej grupie przestępczej, m.in. zlecając uprowadzenia osób dla okupu.

Mężczyzna jest teraz oskarżony o kierowanie zabójstwem inwestora giełdowego Piotra Głowali, którego ciało znaleziono w 2004 r. w okolicach Góry Kalwarii. Mężczyzna zginął od ciosów maczetą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ładocha o wyborach: "To coś magicznego. Nawet się ubieramy specjalnie na wybory"

Zabójstwo Piotra Głowali pod koniec 2004 r. miało odstraszyć byłego prezesa PZU Życie, który miał domagać się od Janusza Lazarowicza zwrotu 100 mln zł. Według zeznań żony zamordowanego, w tej sprawie z Lazarowiczem kontaktować się miał właśnie Piotr Głowala. Kim jest Lazarowicz? Ponad 15 lat temu był szefem XIV Narodowego Funduszu Inwestycyjnego i miał robić interesy z Januszem G.

Janusz G. przebywa obecnie w areszcie na Białołęce. W poniedziałek (16 października) został doprowadzony przed oblicze sądu. Ostatecznie rozprawa się nie odbyła, ponieważ rozchorował się jego adwokat.

Nowe informacje ws. bossa mafii

To nie koniec jego kłopotów, bowiem jak poinformował "Super Express", okazało się, że odrębne postępowanie w jego sprawie toczy się przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie. Policjanci mieli przeszukać jego mieszkanie, jednak nie wiemy czego w nim szukali.

Jedno jest pewne. Za dotychczasowe ciążące na "Grafie" zarzuty, oskarżony może spędzić resztę życia za kratami.

Sam "Graf" regularnie powtarza, że nie przyznaje się do stawianych zarzutów oraz że nie znał Głowali.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Instruktor nagrany. Afera na Mazowszu. Wideo
Instruktor nagrany. Afera na Mazowszu. Wideo
To nie fotomontaż. Całe stado. Leśnicy pokazali niezwykłe nagranie
To nie fotomontaż. Całe stado. Leśnicy pokazali niezwykłe nagranie
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę