Rafał Strzelec
Rafał Strzelec| 

Bruksela. Zwolennik Hamasu wymachiwał bronią. Tej nocy był zamach

W wyniku strzelaniny w Brukseli zginęło dwóch szwedzkich kibiców, którzy przyjechali wspierać piłkarzy podczas meczu z Belgią. 45-letni Tunezyjczyk, który dokonał zamachu, zmarł w szpitalu. W sieci pokazywane są nagranie nie tylko z udziałem terrorysty, ale także z osiedla Querelle, gdzie zwolennik Hamasu wymachiwał bronią.

Bruksela. Zwolennik Hamasu wymachiwał bronią. Tej nocy był zamach
Zwolennik Hamasu wymachuje bronią na osiedlu w Brukseli (X (Twitter), Radio Genoa)

Strzelanina w Brukseli. Zamachowiec nie żyje

W poniedziałek (16 października) w Brukseli doszło do strzelaniny. Zamachowiec zabił dwóch kibiców ze Szwecji, którzy przyjechali wspierać swoją reprezentację piłkarską w meczu z Belgią.

Zdarzenie miało miejsce około godziny 19.00 w pobliżu Place Sanctelette - około 5 km od stadionu Króla Baudouina I (dawniej Heysel), gdzie odbywało się spotkanie w ramach eliminacji ME. Mecz przerwano po pojawieniu się informacji o zamachu.

Na nagraniach, jakie ukazały się w sieci, widać 45-letniego Tunezyjczyka w pomarańczowej kurtce jadącego skuterem. Podczas ataku mężczyzna miał krzyczeć "Allah Akbar". Strzelał do ludzi uciekających ulicami. Na jednym z filmów widać, jak oddaje strzał do leżącej na ziemi ofiary.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Strzelanina w Brukseli. Relacja świadka mrozi krew w żyłach

Terrorysta opublikował nagranie w mediach społecznościowych. Przyznał się do popełnienia zbrodni. Określił się mianem "wojownikiem na ścieżce Allaha". - Zabiłem trzech Szwedów, chwała Allahowi - stwierdził dodając, że jest bojownikiem Państwa Islamskiego.

We wtorek rano poinformowano o schwytaniu napastnika. Mężczyzna zmarł w szpitalu. Minister sprawiedliwości Belgii ujawnił, że 45-letni Tunezyjczyk w 2019 roku ubiegał się w Belgii o azyl. Jego wniosek został odrzucony.

Mężczyzna zniknął z radaru służb. Prawdopodobnie mieszkał w dzielnicy Scharbeek, gdzie był poszukiwany po ataku przez brukselską policję. Mundurowi szukają wspólnika dżihadysty, który filmował atak.

Zwolennik Hamasu wymachuje bronią w ręku

Po ataku terrorysty w Belgii na nowo rozpoczęła się debata na temat bezpieczeństwa. To właśnie w Brukseli znajduje się słynna dzielnica Molenbeek, która zdominowana jest przez mieszkańców spoza Europy.

Jest to część stolicy Belgii określana mianem "wylęgarni terrorystów". Śledztwo prowadzone po głośnym zamachu w Paryżu z 2015 roku potwierdziło, że większość z zamachowców mieszkała we wspomnianej dzielnicy.

Tego samego wieczoru, gdy doszło do ataku, w sieci pojawiło się nagranie z jednego z brukselskich osiedli. Widać na nim zwolennika Hamasu wymachującego bronią w ręku. Nie wiadomo jednak, czy to prawdziwa broń czy atrapa. Na filmie widać palestyńskie flagi.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Radio Genoa, które jako pierwsze udostępniło nagranie, pisze wprost: W Europie mamy ogromny problem spowodowany masową, masową i niekontrolowaną imigracją.

Nie tylko w Brukseli, ale także w innych miastach europejskich organizowano manifestacje poparcia dla ataku Hamasu na Izrael. W większości przypadków przebiegały spokojnie, jednak w Paryżu doszło do zamieszek.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić