Brutalnie zamordował własną córkę. Został stracony po 20 latach

123

Benjamin Cole został skazany w 2002 roku za brutalne morderstwo swojej dziewięciomiesięcznej córki. Mężczyzna spędził w celi śmierci dokładnie 20 lat. Prawnicy apelowali, że jego stan nie pozwala na wykonanie wyroku. W czwartek został jednak stracony poprzez podanie śmiertelnego zastrzyku.

Brutalnie zamordował własną córkę. Został stracony po 20 latach
Benjamin Cole został stracony w czwartek 20 października (Departament Więziennictwa Oklahomy)

Benjamin Cole miał z zimną krwią zamordować swoją dziewięciomiesięczną córkę. Mężczyzna został skazany na śmierć w 2002 roku. W czwartek 20 października, po 20 latach w celi śmierci, skazaniec został stracony poprzez podanie śmiertelnego zastrzyku.

Z zimną krwią zamordował 9-miesięczną córkę. Został stracony 20 października

Prawnicy Cole'a złożyli w ostatniej chwili wniosek do Sądu Północnego Dystryktu Oklahomy o wstrzymanie wykonania wyroku. Argumentowano to stanem psychicznym skazanego. Podkreślono, że cierpi on na schizofrenię. Prawnicy Cole'a argumentowali, że mężczyzna cierpi na różne schorzenia psychiczne spowodowane znęcaniem się nad nim w dzieciństwie.

Sąd jednak odrzucił wniosek adwokatów. Biegli mieli uznać mężczyznę za w pełni poczytalnego. Mężczyzna otrzymał śmiertelny zastrzyk ok. godz. 10 czasu lokalnego (ok. godz. 17 czasu polskiego).

Pytasz, czy widzę małe zielone ludziki biegające po podłodze, które biegają wokół promienia światła, rzucanego przez statek kosmiczny lecący na Wenus i szukają fioletowych potworów? Nie, nie widzę takich rzeczy. Nigdy nie widziałem – miał powiedzieć skazaniec w rozmowie z psychiatrami, którą zacytowano podczas rozprawy ostatniej szansy.

Skazaniec miał cierpieć na chorobę psychiczną. Wyrywał sobie zęby i wysyłał do matki i prawników

W 2002 roku Benjamin Cole zamordował swoją dziewięciomiesięczną córkę, łamiąc jej kręgosłup. Po wszystkim wrócił do grania na konsoli. Mężczyzna nie przyznał się do winy. Prawnicy argumentowali, że miał urojenia związane z pewną sektą. Miał zawrzeć z nią umowę na temat przyznania się do winy.

Świadczy to, że był chory psychicznie jeszcze przed rozpoczęciem procesu – stwierdziła prawniczka Emma Rolls.

W celi śmierci skazaniec miał wyrywać sobie zęby. Następnie wysyłał je pocztą do swojej matki i zespołu prawników. – Gdyby przeciętny mieszkaniec Oklahomy poznał szczegóły jego choroby psychicznej, z pewnością nie domagałby się dla niego śmierci – zaznaczyła.

To człowiek, który od lat dobrowolnie nie opuścił celi, nie widywał się ze swoimi prawnikami, a jednocześnie nie próbował też ich zmienić. Mimo to stwierdzono, że jest poczytalny – podkreśliła Emma Rolls.

Obejrzyj także: Iran szokuje. Kara śmierci za pornografię

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić