Brytyjczyk wydalony z Dubaju. Wszystko przez tatuaże

Jak informuje "Daily Mail", Jordan Howman został cofnięty z granicy i odesłany z Dubaju z powodu widocznych tatuaży na twarzy. Choć mężczyzna już wcześniej odwiedzał Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA) bez żadnych problemów, tym razem nie został wpuszczony do kraju.

Jordan Howman został wydalony z Dubaju Jordan Howman został wydalony z Dubaju
Źródło zdjęć: © Facebook | Jordan Howman
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • Jordan Howman został wydalony z Dubaju z powodu tatuaży na twarzy.
  • Mężczyzna planował spędzić tydzień w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
  • Tatuaże nie stanowiły problemu podczas jego wcześniejszych wizyt.

Wizyta zakończona na lotnisku

Jordan Howman, 34-letni tynkarz z Crewe w Anglii, planował spędzić tydzień w Dubaju ze swoją narzeczoną i córką. Niestety, jego wakacje zakończyły się, zanim się zaczęły — tuż po przylocie został zatrzymany przez służby imigracyjne na lotnisku.

Po sześciu godzinach oczekiwania, jak relacjonuje w rozmowie z "Daily Mail", funkcjonariusze kazali mu wrócić do Wielkiej Brytanii. Powód? Tatuaże na twarzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Japończycy ich nie akceptują. "Tego słowa lepiej na głos nie wypowiadać"

Około ośmiu–dziewięciu lat temu Howman wytatuował sobie na twarzy m.in. geometryczne wzory oraz słowa takie jak "błogosławiony", "rodzina" i "szalone życie". Jak twierdzi, nigdy wcześniej nie spotkał się z podobnym traktowaniem – również podczas dwóch wcześniejszych wizyt w ZEA, które przebiegły bez problemów.

"Moja żona wypłakiwała sobie oczy" – relacjonował poruszony Jordan. "To mnie absolutnie zniszczyło. Czuję się dyskryminowany z powodu wyglądu" – dodał. Co ciekawe, jego narzeczona Theresa, która również ma liczne tatuaże, bez problemu została wpuszczona do kraju.

Został wydalony z ZEA przez tatuaże

W ZEA tatuaże, zwłaszcza te widoczne i trwałe, mogą budzić kontrowersje. Zgodnie z konserwatywnym podejściem do norm społecznych, a także z interpretacją islamu, trwałe zdobienia ciała są często uznawane za haram – czyli zakazane.

Po kilku godzinach spędzonych na lotnisku, bez paszportu i kontaktu z rodziną, Howman został odesłany do Wielkiej Brytanii. Dopiero po powrocie odzyskał dokumenty i mógł skontaktować się z bliskimi.

Jestem miłym chłopakiem, dogaduję się z każdym. To sprawiło, że poczułem się zupełnie do niczego. Nie wolno mi wjechać do kraju ze względu na mój wygląd. To naprawdę mocno na mnie wpłynęło. To był mój ulubiony kraj, ale to go całkowicie zniszczyło. Teraz już nigdy tam nie pojadę. Straciłem wszystkie pieniądze przez wzór na twarzy – powiedział Jordan, cytowany przez "Daily Mail".
Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"