Bunt rosyjskich żołnierzy. "Kłamali w twarz"

Dochodzi do kolejnych buntów Rosjan, którzy zostali zmobilizowani do walki na terenie Ukrainy. Media społecznościowe obiegło wideo z poligonu, na którym żołnierze skarżą się, że są oszukiwani przez oficerów.

Kolejny bunt rosyjskich żołnierzyKolejny bunt rosyjskich żołnierzy
Źródło zdjęć: © Telegram

Decyzja o częściowej mobilizacji wojskowej w Rosji nie wpłynęła dobrze na wizerunek Władimira Putina w kraju. Prezydent podpisał decyzję wbrew wcześniejszym zapewnieniom. Wielu Rosjan nie uśmiechał się wyjazd na front, nawet jeśli do tej pory popierali politykę Kremla. Mężczyźni masowo uciekali z rodzinami za granicę i ukrywali się, chcąc za wszelką cenę uniknąć służby wojskowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Ukraina z "brudną bronią"? To wyjaśnienie zaskakuje

Sytuacja zmobilizowanych do walki Rosjan jest skomplikowana. Zazwyczaj mężczyźni trafiają na front bez odpowiedniego przeszkolenia. Ponadto często słyszy się o problemach armii z właściwym zaopatrzeniem żołnierzy w broń czy kamizelki kuloodporne. Siłom Putina nie pomaga również proces werbowania wojskowych, którzy są zwabiani podstępem lub wysyłani do Ukrainy pod przymusem.

Fatalna organizacja Rosjan jest widoczna gołym okiem. W armii regularnie dochodzi do buntów zmobilizowanych żołnierzy, którzy są przekonani, że trafiają na front tylko po to, aby stracić życie. W mediach społecznościowych pojawiło się nowe nagranie, które powstało najprawdopodobniej na poligonie w Elani. Wysłano tam m.in. zmobilizowanych z obwodu tomskiego.

Na nagraniu widać, że zmobilizowani żołnierze są oburzeni sytuacją. Młody człowiek tłumaczy, iż wyżsi stopniem wojskowi od kilku tygodni oszukują rekrutów. Mieli być przekonani o swoim udziale w walkach jako brygada terrorystyczna. Gdy poznali faktyczny cel działań, postanowili się sprzeciwić. Ponadto pretensje miały dotyczyć braku wyszkolenia.

Kłamali nam w twarz, że jesteśmy obroną terrorystyczną, a dziś okazuje się, że jesteśmy kompanią strzelniczą, jesteśmy samolotami szturmowymi. Nie widzieliśmy karabinu maszynowego od dwóch tygodni. Przyszliśmy na strzelnicę rzucać granaty, a powiedzieli, że nie ma granatów - mówił wojskowy.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł