Był 13 kwietnia. Nad Bałtykiem już się zaczęło
Gdy tylko zaczyna się piękna, letnia aura, na nadbałtyckich plażach niczym grzyby po deszczu "wyrastają" parawany. W miniony weekend pojawiły się pierwsze takie "okazy". Można więc stwierdzić, że sezon rusza.
W miniony weekend, a szczególnie w niedzielę, pogoda dopisała. To sprawiło, że na nadbałtyckich plażach pojawiło się wielu turystów. Nie brakowało ich choćby na plażach w Stegnie i Sztutowie.
Tłumy na plażach w Stegnie i Sztutowie. Prawie jak w sezonie. Słońce i ciepły piasek zrobiły dobrą robotę - czytamy na facebookowym profilu "Na Mierzeję".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anja Rubik o kolacji z Hailey Bieber: "Miała się bardzo dobrze, wyglądała bardzo dobrze..."
Choć był dopiero 13 kwietnia, niektórzy na plażę pospieszyli z... parawanami. Na jednym ze zdjęć widać, jak turyści rozstawili go nieopodal morza.
Takie obrazki nad Bałtykiem nie są oczywiście zaskoczeniem. Rokrocznie, gdy tylko sezon rusza na dobre, parawany pojawiają się na plażach jak grzyby po deszczu.
Czytaj także: Pracownik Lidla przyłapany. Sieć reaguje. "Przepraszamy"
Piękna pogoda zostanie z nami na dłużej
W najbliższych dniach w Polsce utrzyma się wiosenna, ciepła aura. Prognozy wskazują na temperatury przekraczające 20°C w wielu regionach, szczególnie w połowie tygodnia. W Warszawie, Wrocławiu, Krakowie i innych dużych miastach przewiduje się słoneczne dni z temperaturami sięgającymi nawet 27-28°C. Jednakże, pod koniec tygodnia możliwe są przelotne opady deszczu i nieco niższe temperatury.
Nad Bałtykiem też ma być ciepło. W Gdańsku, Kołobrzegu, Świnoujściu, Ustce i Władysławowie prognozowane są temperatury w ciągu dnia od 12°C do 26°C, z najcieplejszymi dniami przypadającymi na połowę tygodnia. Początek tygodnia może przynieść przelotne opady deszczu, ale od środy przewidywane są rozpogodzenia i więcej słońca.
Czytaj także: Kierowca bmw docisnął hamulec. Nagranie z Warszawy