Był odpowiedzialny za zbrodnie w Buczy. Zginął w eksplozji auta

W Rosji zginął podpułkownik OMONu, powiązany z zbrodniami wojennymi na Ukrainie. Był m.in. odpowiedzialny za masakrę w Buczy, gdzie znaleziono masowe mogiły i ciała ze związanymi rękoma. Wojskowy zginął w wyniku wybuchu samochodu w Kemerowie.

Rosyjski podpułkownik odpowiadał za zbrodnie w Buczy.Rosyjski podpułkownik odpowiadał za zbrodnie w Buczy.
Źródło zdjęć: © X
Mateusz Kaluga

Podpułkownik Beniamin Mazżerin, służący w oddziale OMON "Obereg" rosyjskiego zarządu gwardii w obwodzie kemerowskim, zginął w wyniku eksplozji samochodu w Kemerowie. Mazżerin miał być zaangażowany w zbrodnie wojenne podczas rosyjskiej inwazji na Ukrainę, szczególnie w Buczy - poinformowała Służba Bezpieczeństwa Państwa Ukrainy.

Oddział "Obereg", do którego należał Mazżerin, jest jednym z wielu rosyjskich jednostek oskarżanych o przestępstwa wojenne na Ukrainie. Główne zarzuty dotyczą brutalnych działań armii rosyjskiej w lutym i marcu 2022 r. w Buczy i rejonie Kijowa. Mazżerin miał 45 lat.

Wysyp grzybów w Polsce. Internauci chwalą się. Stąd wrócisz z pełnym koszem

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy podkreśla, że ​​"Obereg" jest jedną z wielu jednostek Gwardii Rosyjskiej biorących udział w zbrodniach wojennych i ludobójstwie na narodzie ukraińskim w obwodzie kijowskim - podaje "Pravda".

Na podstawie zebranych dowodów i relacji naocznych świadków zdarzeń Prokuratura Generalna wszczęła postępowanie karne przeciwko żołnierzom jednostki. Ukraińcy podkreślają, że lista wojskowych odpowiedzialnych za te czyny została sporządzona już w kwietniu 2022 r.

Tylko w Buczy podczas inwazji Rosji na Ukrainę mogło zostać zamordowanych ponad 400 nieuzbrojonych ukraińskich cywilów. Masakra została odkryta i podana do publicznej wiadomości, po wycofaniu się wojsk rosyjskich 29 marca 2022 roku.

Odkryto tam zbiorowe groby, w których pogrzebano 280 cywilów. Część z nich miała związane za plecami ręce. Jeden z grobów znajdujący się w Buczy zawierał 57 ciał. Łączna liczba zwłok znaleziona w obwodzie kijowskim, m.in. w Buczy, Hostomelu i Irpieniu na dzień 3 kwietnia, wynosiła 410.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 14.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 14.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polak z Krakowa zginął w rosyjskim więzieniu? Rodzina o jego SMS-ie
Polak z Krakowa zginął w rosyjskim więzieniu? Rodzina o jego SMS-ie
PŚ w skokach narciarskich. Prevc triumfuje w Klingenthal. Polacy daleko
PŚ w skokach narciarskich. Prevc triumfuje w Klingenthal. Polacy daleko
Zabrali małe dziecko na środek Morskiego Oka. Bezmyślne zachowanie rodziców
Zabrali małe dziecko na środek Morskiego Oka. Bezmyślne zachowanie rodziców
Znalezione szczątki drona w lubelskim lesie. Odkrył je spacerowicz
Znalezione szczątki drona w lubelskim lesie. Odkrył je spacerowicz
"Zdjąłem koszulę, żeby zatrzymać krwawienie". Świadek opisuje masakrę w Sydney
"Zdjąłem koszulę, żeby zatrzymać krwawienie". Świadek opisuje masakrę w Sydney
PŚ. Damian Żurek przegrał o jedną tysięczną sekundy. Kaja Ziomek także druga
PŚ. Damian Żurek przegrał o jedną tysięczną sekundy. Kaja Ziomek także druga
Premier Tusk po ataku w Sydney. "Dziś Polska łączy się z Australią"
Premier Tusk po ataku w Sydney. "Dziś Polska łączy się z Australią"
Pilny komunikat GIS. Nie podawaj niemowlętom tego mleka
Pilny komunikat GIS. Nie podawaj niemowlętom tego mleka
Przejechał Teslą ponad 83 tys. km. Porównał koszty z autem benzynowym
Przejechał Teslą ponad 83 tys. km. Porównał koszty z autem benzynowym
Ku przestrodze. Poszedł do lasu, wpadł po pas w mokradło
Ku przestrodze. Poszedł do lasu, wpadł po pas w mokradło
Był poszukiwany od dwóch lat. 26-latek zatrzymany przez "łowców głów"
Był poszukiwany od dwóch lat. 26-latek zatrzymany przez "łowców głów"
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2