Karolina Woźniak| 

Był wielkości miasta. Lodowiec runął do wody

64

Runęło ponad 40 proc. lodowca, który znajduje się na skraju wyspy Ellesmere w Nunavut. Był największym nienaruszonym lodowcem w Kanadzie. Kanadyjski serwis opublikował tę informację na oficjalnym koncie na Twitterze.

Był wielkości miasta. Lodowiec runął do wody
Ponad 40 proc. szelfu lodowego wpadło do Oceanu (Twitter.com, @environmentca)

W informacji zamieszczonej na Twitterze czytamy, że od 30 lipca do 4 sierpnia obszar lodowca zredukował się o 43 proc. Przyczyniła się do tego wyższa temperatura powietrza, ale również obszar lodowca, którym jest woda. Do Oceanu Arktycznego zapadło się aż 79 km kw. szelfu lodowego.

Zapadł się ostatni nienaruszony lodowiec w Kanadzie

Glacjolog Luke Copland z Uniwersytetu w Ottawie, w rozmowie z Reuters przyznał, że mowa o "ogromnych rozmiarach lodowców". Podkreślił również, że "niektóre miasta są takiej wielkości".

To był największy nienaruszony szelf, który zasadniczo się rozpadł - dodał.

Copland dodał również, że tego lata temperatura w Kanadyjskiej Arktyce były wyższe o 5 stopni Celsjusza. To oznacza, że mniejsze czapy lodowe topiły się szybciej, a zaraz za nimi pozostałe części lodowca.

"Mniejsze czapy lodowe topnieją w dramatycznym tempie" wytłumaczył Luke Copland. Na Wyspie Ellesmere'a znajdują się jeszcze dwie formy lodowca, które kształtem zbliżone są do kopuły. Uważa się, że Simmons i Murray mogą zniknąć w ciągu najbliższych 10 lat.

Zobacz także: Katastrofalne tsunami. To tylko kwestia czasu
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić