Były nauczyciel Bocheńskiego zabrał głos. "Okazał się moją porażką"

W sobotę 3 lutego Jarosław Kaczyński przedstawił kandydata PiS na prezydenta Warszawy. Został nim były wojewoda łódzki i mazowiecki Tobiasz Bocheński. Teraz były nauczyciel Bocheńskiego z łódzkiego liceum (i jednocześnie polityk powiązany z Nowoczesną) zabrał głos w jego sprawie. Określił polityka Prawa i Sprawiedliwości swoją "porażką wychowawczą".

Tobiasz Boche�ski
Pawe� Supernak
Konwencja PiS, polityk, polityka, samorz�dowa, spotkanie, Warszawska Konwencja PiSByły nauczyciel Bocheńskiego zabrał głos w jego sprawie. “Okazał się moją porażką wychowawczą” - powiedział.
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
Paulina Antoniak

Tobiasz Bocheński został kandydatem PiS na prezydenta Warszawy. Polityk jest prawnikiem i nauczycielem akademickim - był także wojewodą łódzkim i mazowieckim.

Jak czytamy w Onecie, "nie jest to polityk z pierwszego szeregu i nawet w PiS nie wszyscy go znają". Dlaczego zatem ma on kandydować w tak wymagającym dla partii okręgu wyborczym?

- Nikt nie chce mieć sromotnej porażki na koncie. PiS oddał Warszawę, kiedy uciekł z niej sam Kaczyński - relacjonują politycy w rozmowie z Onetem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kaczyński musi sprzedać dom? Ostry głos z rządu

Nauczyciel Bocheńskiego z liceum określił go swoją "porażką wychowawczą"

Teraz nauczyciel Tobiasza Bocheńskiego w łódzkim liceum Marcin Gołaszewski udzielił wywiadu dla Onetu. Gołaszewski jest również szefem Rady Miejskiej w Łodzi. Co istotne, samorządowiec był przewodniczącym Nowoczesnej w swoim regionie, kandydował także do Parlamentu Europejskiego z list Koalicji Europejskiej.

Jego zdaniem, już od początku licealnej edukacji polityk PiS przejawiał problemy oraz niechęć do przedmiotu prowadzonego przez Gołaszewskiego (mężczyzna uczył j. niemieckiego). Miało się to rzekomo wywodzić z "antyniemieckich fobii" Bocheńskiego.

- Poznałem go w liceum, w 2005 r. Ja byłem wtedy świeżo po studiach, zapalony do pracy z młodymi ludźmi. A on, jak go zacząłem uczyć niemieckiego, od razu "stanął okoniem". To się wywodziło z jakichś antyniemieckich fobii - mówił Marcin Gołaszewski dla Onetu.

Następnie kandydat PiS na prezydenta Warszawy miał zrezygnować z nauki języka niemieckiego. - Z nauki niemieckiego zrezygnował. Z niechęci do kraju i do języka, jak mi się wydaje. Wybrał francuski - opowiadał nauczyciel Bocheńskiego z XXVIII LO w Łodzi.

Marcin Gołaszewski wyjawił również jeszcze jedną zaskakującą rzecz, wspominając Bocheńskiego. Polityk Prawa i Sprawiedliwości miał donieść na niego do CBA – bezpodstawnie, jak twierdzi nauczyciel.

- To jest moja porażka wychowawcza. Bo co ja mam powiedzieć o byłym uczniu, który bezpodstawnie i bez żadnych powodów, doniósł na mnie do CBA, twierdząc, że rzekomo za mało wydaję na codzienne życie? CBA nic nie znalazło, choć chodziło wokół tej sprawy półtora roku. Oto, jakim człowiek jest Bocheński - zdradził Gołaszewski.

Gołaszewski o Bocheńskim: "paprotek Kaczyńskiego"

Marcin Gołaszewski w mocnych słowach podsumował sposób prowadzenia polityki przez Tobiasza Bocheńskiego. Nazwał go "paprotkiem Kaczyńskiego".

- Ten warszawski epizod to jest w życiu pana Bocheńskiego krótki romans zaledwie, który trwa kilka miesięcy. A może on przejął u boku prezesa PiS rolę, którą wcześniej pełnił przy boku byłego wojewody łódzkiego Zbigniewa Raua? W przeszłości był "paprotką" - czy raczej "paprotkiem" Raua. A teraz stał się "paprotkiem" Kaczyńskiego - podsumował Marcin Gołaszewski w rozmowie z Onetem.

Na wywiad zareagował sam Bocheński. - Kochani, To świetna historia. Są w liceum: uczeń i nauczyciel. Po 15 latach spotykają się w polityce. Uczeń jest wojewodą, a nauczyciel przewodniczącym rady miejskiej. Wyobraźcie sobie, że ów przewodniczący zasiada w takiej liczbie rad nadzorczych, że jest ona niezgodna z prawem. Jak dobrze pamiętam - jedna to było za mało. A skoro łamał prawo to wojewoda musiał zawiadomić prokuraturę. Tyle. Tego się z artykułu nie dowiecie - napisał.

Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum