Był nauczycielem. Teraz sieje niepokój wśród kobiet w mieście
Były nauczyciel ma nękać mieszkanki Nysy. Kobiety alarmują na lokalnych grupach, że mężczyzna śledzi je i robi im zdjęcia. - Chciałabym ostrzec, że ten facet nie pierwszy raz to robił i śledził inne dziewczyny - napisała jedna z kobiet. Policja bada sprawę.
O sprawie informują Nowiny Nyskie. Jak czytamy, mieszkanki miasta w woj. opolskim są zaniepokojone zachowaniem pewnego mężczyzny. Działania natręta polegają na śledzeniu kobiet i robieniu im zdjęć. Ten sam schemat powtarza się w kilku przypadkach.
Jedna z mieszkanek Nysy relacjonowała, że mężczyzna szedł za nią aż do restauracji. Udawała, że zamawiała danie. Wtedy on wyszedł i stał przed drzwiami. - Zadzwoniłam po bliską osobę, żeby po mnie przyszła, bo bałam się o swoje i dziecka bezpieczeństwo. Wychodząc po dłuższym czasie nikogo nie było. Chciałabym ostrzec, że ten facet nie pierwszy raz to robił i śledził inne dziewczyny. Miał ubraną czapkę z daszkiem i niebieska bluzę, nosi okulary ma ok. 40 lat - opisała kobieta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kulisy ustawki pseudokibiców na autostradzie. Policja pokazała nagranie
Nęka kobiety w Nysie. To były nauczyciel
Jedna z kobiet, cytowana przez portal Nowiny Nyskie, była obserwowana, gdy szła z dwumiesięczną córką. - Bardzo się wystraszyłam, nawet nie chciałam uciekać, bo nie wiedziałam co zrobi - przyznała.
W sieci krąży zdjęcie mężczyzny. Okazuje się, że to były nauczyciel przedmiotów ścisłych. Nie pracuje już jednak w żadnej ze szkół. Nowiny podają, że nie było co do niego żadnych zastrzeżeń ze strony dyrekcji. Nie wpływały też żadne skargi odnośnie zachowania nauczyciela. Kiedy jednak pojawiły się informacje o incydentach, został zwolniony z obu placówek, w których pracował.
Policja z Nysy bada sprawę
Janina Kędzierska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nysie przekazała Nowinom, że policja prowadzi dochodzenie w sprawie mężczyzny. Zgłoszenie dotyczy naruszenia nietykalności cielesnej. Pozostałe kobiety nie zgłosiły się na policję w celu poinformowania o natrętnym zachowaniu.