Celnicy nie mogli w to uwierzyć. Każde zwierzę jest warte 5 tys. dolarów

Pracownicy służb celnych Ekwadoru wykryli 185 małych żółwi wsadzonych do jednej walizki. Próbowano je przemycić z wyspy Galapagos na stały ląd. Niestety niektóre żółwie nie przeżyły.

przemycane żółwieCelnicy wykryli 185 małych żółwi wsadzonych do jednej walizki
Źródło zdjęć: © Służba celna

Celnicy wykryli żółwie spakowane do walizki podczas kontroli na lotnisku Port lotniczy Seymour, na wyspie Baltra. Wyspa ta należy do archipelagu Galapagos. Wszystkie odnalezione żółwie mają mniej niż trzy miesiące. Jak poinformowała miejscowa służba celna, dziesięć gadów nie przeżyło.

Wideo ze Stegny. Ludzie uciekali w popłochu

Według deklaracji celnej, w walizce miały znajdować się prezenty i pamiątki z archipelagu. Adresatem był ktoś na stałym lądzie, w Ekwadorze. Nie wiadomo natomiast, kim był nadawca tej przesyłki. Młode żółwie z gatunku największych na świecie były owinięte plastikową folią i upchane w walizce. W taki sposób przemytnicy chcieli unieruchomić żółwie, aby skaner na lotnisku nie wywołał alarmu.

W związku z próbą przemytu żółwi nikt nie został jeszcze zatrzymany, ale pracownicy firmy transportowej zostali przesłuchani. Przestępcom grozi do 3 lat więzienia. Minister środowiska Ekwadoru Marcelo Mata nazwał ten incydent przestępstwem przeciwko dzikiej przyrodzie i dziedzictwu kraju. Wielu roślin i zwierząt występujących na Wyspach Galapagos nie spotkamy nigdzie indziej na świecie.

Wyspy znajdują się na Oceanie Spokojnym, około 1000 km od wybrzeży Ekwadoru. Do najbardziej znanych zwierząt mieszkających na wyspie należą gigantyczne żółwie z Wysp Galapagos. Przypuszcza się, że po raz pierwszy pojawiły się na archipelagu trzy lub cztery miliony lat temu.

Nielegalny handel to jedno z największych zagrożeń dla żółwi z Galapagos. W ramach niego te gady są szybko sprzedawane kolekcjonerom lub na targach egzotycznych zwierząt. Urzędnicy zajmujący się zwalczaniem nielegalnej sprzedaży dzikich zwierząt twierdzą, że młode żółwie można sprzedać na czarnym rynku za 5 tys. dolarów.

Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum