Gracjan Gołata
Gracjan Gołata| 

Chciał się oświadczyć. Spalił mieszkanie

17

26-letni Brytyjczyk spalił przez przypadek swoje mieszkanie. Pożary wywołały rozstawione na podłodze świeczki. Miały stworzyć romantyczny klimat, idealny na oświadczycy. Sprawę na Facebooku opisali miejscowi strażacy.

Chciał się oświadczyć. Spalił mieszkanie
Mieszkanie po ugaszonym pożarze (Facebook, South Yorkshire Fire & Rescue)

26-latek z Wielkiej Brytanii spalił przed zaręczynami swoje mieszkanie. Mężczyzna chciał oświadczyć się swojej dziewczynie. Wybrany do tego pokój ustroił balonami, płatkami róż i świeczkami. Te ostatnie rozstawił zapalone na podłodze. Gdy wszystko było już gotowe, Brytyjczyk wyszedł z domu po swoją wybrankę.

Wracając, para zauważyła kłęby dymu unoszące się z płonącego mieszkania. Wezwano straż pożarną, która ugasiła pożar. Okazało się, że ogień rozprzestrzenił się od rozstawionych na podłodze świec. O całej akcji miejscowi strażacy napisali na swojej stronie na Facebooku.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Poprzedniej nocy otrzymaliśmy wezwanie na oświadczyny, które nie poszły zgodnie z planem (..) - napisali na Facebooku strażacy.

Oświadczyny na zgliszczach

Pomimo pożaru 26-latek dopiął swego i się oświadczył. Zrobił to na zgliszczach, po zakończonej akcji gaśniczej. 22-letnia kobieta powiedziała "tak".

Nie poszło dokładnie tak, jak się spodziewałem, ale ona się zgodziła. Wydarzenia przybrały nieoczekiwany obrót, ale dzień zakończył się dokładnie tak, jak chciałem - powiedział mediom 26-latek.

O szczęśliwym finale historii wspomnieli także w poście na Facebooku strażacy. Dodali również, że czekają na zaproszenie na uroczystość, która odbędzie się w pierwszą rocznicę pożaru. Narzeczeni na czas remontu spalonego mieszkania zamieszkają u kuzyna.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić