Chodziła w szpilkach po domu. Zapłaci odszkodowanie sąsiadce
Kobieta z okolic Florencji musi zapłacić 10 tys. euro sąsiadce za hałas spowodowany chodzeniem w szpilkach. Sąd uznał, że dźwięki te wywołały chroniczny stres u poszkodowanej.
Najważniejsze informacje
- Kobieta z Sesto Fiorentino musi zapłacić 10 tys. euro odszkodowania.
- Hałas z chodzenia w szpilkach uznano za nękanie.
- Sprawa trwała siedem lat i zakończyła się wyrokiem sądu we Florencji.
W Sesto Fiorentino niedaleko Florencji sąsiadki toczyły siedmioletni spór sądowy. Powodem była kobieta, która chodziła po mieszkaniu w szpilkach, co według sąsiadki z dołu powodowało u niej "chroniczny stres". Sąd we Florencji uznał, że hałas ten stanowił formę "nękania", tym bardziej że dochodziło do niego także w nocy.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, sąd nakazał wielbicielce szpilek zapłacić 10 tys. euro odszkodowania. Poszkodowana początkowo domagała się 26 tys. euro, ale sąd uznał, że mniejsza kwota jest adekwatna do wyrządzonych szkód psychologicznych.
Właścicielka mieszkania na górze próbowała zmniejszyć hałas, kładąc 17 dywanów. Jednak sąd uznał, że to nie wystarczy, by zredukować dokuczliwe dźwięki. Kobieta argumentowała, że problem może wynikać z konstrukcji budynku, ale sąd nie przyjął tej argumentacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłit - Michał Połubuczek
Czy hałas to nękanie?
Sąd we Florencji uznał, że hałas z szpilek to forma nękania, która prowadzi do chronicznego stresu. To orzeczenie może stać się precedensem w podobnych sprawach dotyczących hałasu w budynkach mieszkalnych.
Wyrok sądu we Florencji może wpłynąć na przyszłe decyzje dotyczące hałasu w budynkach mieszkalnych, gdzie mieszka większa liczba osób.