Ciało 13-latka pod szkolnym placem zabaw. Co doprowadziło do tragedii?

Na placu zabaw przy szkole podstawowej w Bochotnicy (gm. Kazimierz Dolny) w czwartek znaleziono ciało 13-letniego chłopca. W czwartek (30 sierpnia) odbędzie się jego pogrzeb. Co było przyczyną śmierci?

.Ciało 13-latka na szkolnym placu zabaw. Co doprowadziło do tragedii? Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Wikipedia

13-letni Marcin z Puław spędzał wakacje w Bochotnicy. Jego rodzina przebywała w miejscowości przez cały okres przerwy od szkoły. Mieli w tej okolicy swoją działkę, gdzie często spędzali wolny czas.

24 sierpnia Marcin wyszedł na boisko z kolegami. Gra w piłkę nożną była jednym z jego hobby. W pewnym momencie chłopak odłączył się od grupy i poszedł w stronę pobliskiego lasku. Wszyscy myśleli, że udał się tam za potrzebą, ale długo nie wracał. Nieprzytomnego chłopaka odnaleziono leżącego między budynkiem szkoły, a skrajem lasku.

Po przyjeździe na miejsce pogotowia, o życie trzynastolatka próbowali walczyć ratownicy. Resuscytacja trwała około godziny. Przerwano ją ok. godz. 18. Wykonano oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczono ciało i przesłuchano świadków. Śledczy szybko ustalili tożsamość trzynastolatka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Policjant uratował życie mężczyzny. Nagranie reanimacji w autobusie miejskim w Warszawie

Co doprowadziło do tragedii 13-latka?

Jak poinformowała PAP w poniedziałek prok. Magdalena Naczas z Prokuratury Okręgowej w Lublinie, wstępna sekcja zwłok nie wykazała bezpośredniej przyczyny śmierci.

Na pogłębione wyniki musimy poczekać około 3-4 tygodni - mówi Magdalena Naczas.

Jak podkreśla "Super Express", pogrzeb Marcina odbędzie się w środę, 30 sierpnia w Kazimierzu Dolnym. Prokuratura Rejonowa w Puławach wszczęła śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci chłopca.

Jak podkreśla dziennik "Fakt", mieszkańcy Bochotnicy twierdzą, że tragedię mogły spowodować bytujące w zaroślach szerszenie. Ale na ciele nastolatka nie znaleziono żadnych zewnętrznych obrażeń. Po tragedii plac zabaw został zamknięty i nie wiadomo kiedy będzie ponownie otwarty.

Wybrane dla Ciebie
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"