Filip Borowiak
Filip Borowiak| 
aktualizacja 

Słowa Ewy Farnej niepokoją. Mówi, co Polska ma lepszego niż Czechy

84

Ewa Farna w rozmowie z nami zdradziła, jakie są największe różnice między mediami polskimi, a czeskimi. Wokalistka nie ukrywa, że artykuły w Czechach potrafiły ją zasmucać o wiele bardziej, niż te u nas. Farna opowiedziała też historię znanej czeskiej artystki, która przez walkę z mediami popełniła samobójstwo. Zobaczcie nasz materiał wideo.

Słowa Ewy Farnej niepokoją. Mówi, co Polska ma lepszego niż Czechy
Ewa Farna o czeskich i polskich mediach (AKPA, AKPA)

Ewa Farna odwiedziła studio Wirtualnej Polski, by opowiedzieć o nowym singlu "Partner In Crime" oraz koncercie z okazji swoich 30. urodzin, który zagra dla polskich fanów już 28 października w klubie Progresja. Podczas niemal godzinnej rozmowy nie zabrakło również innych wątków - m.in. jej obecności medialnej w Czechach. Farna zdradziła, czym różnią się polskie media, od tych czeskich.

Dla mnie na pewno media plotkarskie są ostrzejsze w Czechach. Chociaż mam wrażenie, że i tak przez moją otwartość w temacie 'body positive', trochę się uspokoili. Pokazałam im, że jestem niezłomna i mogą pisać źle, ale już od pewnego czasu jest to cyber-bullying (nękanie w sieci - przyp. red.). To jest niefajne, bo media też wychowują ludzi i jak ludzie postrzegają, co jest normalne, a co nie (...) Wszyscy mi pisali w Czechach, że jestem gruba, a ja zrobiłam z tego piosenkę i to moja najpopularniejsza piosenka tam - mówi nam Ewa.

Zobaczcie naszą rozmowę z Ewą Farną w naszym materiale wideo poniżej:

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ewa Farna: "Media w Czechach są gorsze niż w Polsce". Mówi o czeskiej artystce, która przez media popełniła samobójstwo

Farna opowiedziała przed naszymi kamerami historię, która powinna być lekcją dla wielu.

Pamiętam, że była piosenkarka, która miała problemy z psychiką. Była chora, ewidentnie się musiała leczyć, miała cały czas mocne problemy. A media cały czas po niej jechały. Śledzili ją do każdej instytucji, do której pojechała, żeby się leczyć. Pisali o niej najgorsze rzeczy. I jeden redaktor napisał któregoś dnia: 'My ją kiedyś zabijemy tym zachowaniem'. I ona naprawdę się zabiła. Nie była w stanie już tego wytrzymać - opowiada nam wykonawczyni hitów 'Ciało' i 'Ewakuacja'.

Ewa zdradziła też, jak reaguje na negatywne komentarze, które znajduje w profilach pod swoimi zdjęciami na Instagramie.

Nie mam problemu, jeśli to są pojedyncze rzeczy, żeby je kasować. To jest moja przestrzeń, moja ściana. Ktoś mi wy***ga się na ścianę, to ja muszę żyć w tym smrodzie, albo to posprzątać - dodaje piosenkarka.

A czy Ewa kiedykolwiek rozważała przeprowadzkę na stałe do Polski? Odpowiedź na te, i inne pytania, również znajdziecie w naszym materiale wideo.

Zobaczcie też nasz inny wywiad z gwiazdą ze studia z Wirtualnej Polski. Gościem ostatniego odcinka był Paweł Domagała. Opowiedział m.in. o tym, jak wygląda jego relacja z teściem Andrzejem Grabowskim, jak Edward Miszczak przekonał go, by został jurorem "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" oraz... dlaczego od lat odrzuca zaproszenia, by grać na weselach.

Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Zobacz także: Paweł Domagała: Nie gram koncertów w miejscach, gdzie sprzedaje się alkohol

Filip Borowiak, dziennikarz o2.pl

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić