Co najmniej 19 rannych po pokazie fajerwerków w Niemczech

Do wypadku doszło w piątek w Duesseldorfie. W trakcie tradycyjnego pokazu fajerwerków jeden z ładunków pirotechnicznych niespodziewanie poleciał w stronę publiczności i eksplodował w tłumie. Rannych zostało co najmniej 19 osób, w tym cztery poważnie.

Dramatyczne zdarzenie na pokazie fajerwerków. Dramatyczne zdarzenie na pokazie fajerwerków.
Źródło zdjęć: © Bild, Getty Images | Wolfgang Filser
Mateusz Domański

Do wypadku doszło w rejonie mostu Rheinkniebrücke i błoni nad Renem. Jak wstępnie ustalono, jeden z materiałów pirotechnicznych wystrzelił w niewłaściwym kierunku i eksplodował tuż nad ziemią, pomiędzy zgromadzonymi widzami - donosi "Bild". Niektórzy świadkowie mówili nawet o dwóch ładunkach, które zmieniły tor lotu i trafiły w tłum.

Na miejsce natychmiast ruszyły dziesiątki ratowników. Interweniowały również służby obecne na pokazie. Ranni zostali opatrzeni na miejscu, a niektórych przewieziono do szpitali. Jak poinformowała straż pożarna, większość obrażeń to prawdopodobnie poparzenia.

Wiadomo, że rannych jest co najmniej 19, w tym czterech - poważnie. Wśród poszkodowanych znalazło się dziecko - podała policja, o czym informuje "Bild".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najtajniejszy projekt II wojny światowej. Tego nie uczyli w szkole

Świadkowie relacjonowali, że w akcję zaangażowali się również przypadkowi przechodnie - pomagali personelowi medycznemu, m.in. trzymając kroplówki.

Dramat na pokazie. Co było przyczyną?

Przyczyny niebezpiecznego zdarzenia na razie nie są znane. Policja zakłada, że był to nieszczęśliwy wypadek. Andreas-Paul Stieber, szef lokalnego bractwa strzeleckiego i współorganizator wydarzenia, wspomniał o możliwym przewróceniu się jednej z ramp startowych.

Jego zdaniem jeden z materiałów poleciał w stronę kontenera stojącego tuż obok strefy VIP. Według świadków siła eksplozji była odczuwalna nawet po drugiej stronie Renu, w okolicach budynku Mannesmannhaus.

Pokaz fajerwerków trwał jeszcze kilka minut po wybuchu. Nad Renem unosiła się gęsta, czarna chmura dymu. Z kolei na głównym terenie wesołego miasteczka wiele osób początkowo nawet nie wiedziało o incydencie przy moście.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"