Coraz niższe morale Rosjan. Strzelają do swoich i marzą o ucieczce

Rosyjski żołnierz skarży się na warunki, w których muszą walczyć i opowiada o konfliktach wewnątrz jednostek - wynika z przechwyconej przez ukraiński wywiad rozmowy. Wojskowy przyznaje, że myśli tylko o tym, jak uciec do Rosji i nie zginąć.

Coraz niższe morale Rosjan. Strzelają do swoich i marzą o ucieczce
Rosyjscy żołnierze chcą uciec do domu (Getty Images, 2022 Anadolu Agency)

Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR) regularnie przechwytuje rozmowy, które świadczą o braku profesjonalizmu w rosyjskim wojsku. W najnowszym filmiku, który został opublikowany na Twitterze, Rosjanin opowiada jeszcze i o konfliktach wewnątrz jednostki.

Dowódcy nie chcą wycofywać żołnierzy

Jak opisuje wywiad, rosyjski żołnierz z przechwyconej rozmowy walczy w obwodzie charkowskim. Region ten położony jest tuż obok granicy z Rosją, ale żołnierze nie są w stanie zdobyć żadnych kluczowych punktów jeszcze od początku inwazji 24 lutego.

Żołnierz opowiada o coraz niższych morałach w jego jednostce z powodu braku sukcesów - żołnierze nie są przygotowywani do potężnej obrony ze strony Ukraińców. Jak mówi, mimo ciągłych strat i porażek ich dowódca nie chce wycofywać swoich oddziałów z linii walk.

Dowódcy mówią - idźcie i walczcie. Ja p***le, a tutaj przeciwko nam jest 60 czołgów, mnóstwo piechoty i artyleria działa bez przerwy - mówi żołnierz.

Chce "uciec do Rosji i przeżyć"

Jak przyznaje, szuka odpowiedniego momentu, żeby móc uciec do Rosji i przeżyć. Jak dodał, dowódcy wprost mówią, że żołnierze "nie są im do niczego potrzebni". Starszy porucznik z kolei ma być "zawsze pijany" i opowiadać, "jaki on jest zaj***ty".

Rosyjski najeźdźca opowiedział też o sytuacji, kiedy jeden z żołnierzy z jego jednostki po sprzeczce z innym zastrzelił go z karabinu maszynowego. Rosjanin miał leżeć w "błocie", ale nikt nie myślał o tym, żeby go stąd zabrać.

"Jedźcie do domu"

Wcześniej do rosyjskich wojskowych zwrócił się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jak powiedział w jednym ze swoich filmików: "Jedźcie do domu. Jeśli boicie się wracać do swojego domu, w Rosji, oddawajcie się do niewoli".

Jeśli mnie nie posłuchają, będą mieć do czynienia z naszymi obrońcami, którzy nie zatrzymają się, dopóki nie uwolnią wszystkiego, co należy do Ukrainy - oświadczył prezydent.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Problemy Rosjan z bronią. "Nie są w stanie ich stworzyć"
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić