''Cud'' w Parczewie: minęły trzy tygodnie, niektórzy nadal się modlą

Ludzie bardzo chcą w coś wierzyć. Przekonaliśmy się o tym, gdy media obiegła wiadomość, że mieszkańcy Parczewa modlą się pod ''świętym dębem'' z wizerunkiem Jezusa. Wieść rozniosła się szybko, a do Parczewa zaczęli ściągać ludzie przekonani, że zdarzył się cud. Co zmieniło się po trzech tygodniach?

Zainteresowanie rzekomym cudem w Parczewie jest nieco mniejszeZainteresowanie rzekomym cudem w Parczewie jest nieco mniejsze
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl | Jakub Orzechowski

Maj jest ''miesiącem maryjnym'', ważnym dla katolików. W kościołach, a także przy przydrożnych kapliczkach, odprawiane są nabożeństwa ku czci Matki Bożej – tzw. "majówki". W Parczewie majówki również się odbywały, nie cieszyły się jednak tak dużym zainteresowaniem, jak ''cudowne'' drzewo.

A zaczęło się od tego, że w niedzielne popołudnie, 14 maja, dwie mieszkanki Parczewa usiadły na osiedlowej ławeczce, znajdującej się praktycznie naprzeciwko okazałego dębu. W pewnym momencie jedna z kobiet spojrzała w górę i stwierdziła, że widzi wizerunek Jezusa. Druga jej przytaknęła.

Wkrótce o drzewie w Parczewie usłyszała cała Polska, a do miasteczka zaczęły zjeżdżać pielgrzymki. Niektórzy wierzyli, że zdarzył się cud, inni - kpili. A co zmieniło się po trzech tygodniach? Sprawdził to ''Fakt''.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wykopaliska w Pompejach. Niezwykła historia nowego odkrycia

Pod drzewem zostali tylko najwytrwalsi

Jeśli chodzi o tajemniczy kontur na drzewie, zdania były podzielone, bo niektórzy uważali, że to ewidentnie twarz Pana Jezusa, inni przekonywali natomiast, że to Matka Boska.

Chociaż rzecznik diecezji, ks. Jacek Świątek postawił sprawę jasno i stwierdził, że w Parczewie nie ma mowy o żadnym cudzie, nie brakowało tych, którzy chcieli udowodnić, że to ksiądz jest człowiekiem małej wiary.

Ludzie zbierali się pod drzewem, żeby się pomodlić. Odmawiali różańce, litanie, śpiewali pieśni religijne. Do Parczewa zjeżdżali pielgrzymi, nawet z Częstochowy. Choć niektórzy przyjechali tylko po to, żeby się pośmiać i zakpić z modlących się pod drzewem, inni naprawdę uwierzyli, że mają do czynienia ze zjawiskiem nadprzyrodzonym.

Po trzech tygodniach od tamtych wydarzeń, ludzi czuwających przy ''cudownym'' dębie jest już bardzo mało. Jak informuje ''Fakt'', drzewo nadal jest ozdobione świętymi obrazami, wstążkami, kwiatami i zniczami, ale modli się pod nim jedynie kilka osób.

Emeryt z Lublina i starsza kobieta z okolicy, która okryta kocem, z różańcem w dłoni, odmawiała modlitwę. Potem pojawiła się kolejna starsza pani, którą przywiozła córka. Spojrzała na drzewo i na chwilę zamilkła — informuje ''Fakt''.

Dopatrywanie się znanych kształtów w przypadkowych przedmiotach to dobrze znane zjawisko. Po ''cudzie'' w Parczewie z pewnością przyjdzie pora na kolejne tego typu wydarzenie. Bo — jak śpiewa zespół Raz Dwa Trzy — ''trudno nie wierzyć w nic''.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów