aktualizacja 

Czarny mercedes opuścił siedzibę Putina. Wiózł amerykańskiego dziennikarza?

Agencja informacyjna Sputnik donosi, że dziennikarz Tucker Carlson opuścił siedzibę, w której urzęduje Władimir Putin. Były gospodarz Fox News może być pierwszym zachodnim dziennikarzem, któremu uda się przeprowadzić wywiad z prezydentem Rosji - informuje Reuters. Sam Carlson tym doniesieniom nie zaprzecza.

Czarny mercedes opuścił siedzibę Putina. Wiózł amerykańskiego dziennikarza?
Kreml milczy na temat tego, czy amerykański dziennikarz przeprowadził wywiad z Władimirem Putinem (Wikimedia Commons, X)

Według doniesień gazety Izwiestia, Carlson wylądował w Moskwie w ubiegłą sobotę. W filmie opublikowanym na jej stronie Carlson wyraził chęć lepszego poznania miasta i jego mieszkańców. Zapytano go też o to, czy planuje przeprowadzić wywiad z Putinem. Odparł tajemniczo "zobaczymy".

W rozmowie z gazetą dziennikarz przyznał, że bardzo chciał zobaczyć Moskwę, gdyż wiele razy o niej czytał, a jeszcze nigdy nie widział na własne oczy.

Podczas telekonferencji z dziennikarzami rzecznik Władimira Putina, Dmitrij Pieskow, nie skomentował tej sprawy. Pieskow stwierdził, że Kreml przekaże dziennikarzom informacje, jeśli takie spotkanie zostanie zorganizowane.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jechali na ratunek. Rosyjska rakieta spadła tuż przed ich maską
Wielu zagranicznych dziennikarzy codziennie przyjeżdża do Rosji, wielu nadal tu pracuje i cieszymy się z tego. Nie mamy nic do ogłoszenia w zakresie wywiadów udzielanych przez prezydenta dla zagranicznych mediów - oświadczył Pieskow, cytowany przez Bloomberg.

Sam Carlson od czasu rozstania się z Fox News, w mediach społecznościowych dzieli się informacjami o swoich wywiadach i opiniach. Jednak na temat pobytu w Rosji nie wspomniał ani słowem. Ale wyczulone lokalne media przyuważyły go na widowni spektaklu Spartakus w moskiewskim Teatrze Bolszoj.

Jeszcze przed konfliktem z Ukrainą, Putin udzielał od czasu do czasu wywiadów zagranicznym mediom. To zmieniło się po agresji na Kijów.

Proputinowskie podejście Carlsona

Tucker Carlson od początku w sposób negatywny odnosił się do pomysłów wspierania Ukrainy. Jego zdaniem to Kreml potrzebuje obrony. Jeszcze w czasie programów na antenie Fox News Carlson nazwał Wołodymyra Zełenskiego "dyktatorem". Dodał też, że "kibicuje Moskwie".

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Nic więc dziwnego, że jego wystąpienia są często pokazywane na antenie rosyjskich mediów państwowych. Według proputinowskiej propagandy jest on żywym dowodem na to, że w USA są wpływowe osobowości, które wspierają działania Putina.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić