"Czy kierowca był trzeźwy?". Szaleńczy rajd radiowozu. Wideo niesie się w sieci

W sieci pojawiło się nagranie ukazujące niebezpieczny manewr radiowozu, który niemal doprowadził do czołowego zderzenia. Wideo, opublikowane na profilu "Bandyci drogowi" w serwisie X, wywołało lawinę komentarzy i pytań o odpowiedzialność oraz przede wszystkim - trzeźwość kierowcy.

Dziwne zachowanie radiowozu. Wideo niesie się w sieciDziwne zachowanie radiowozu. Wideo niesie się w sieci
Źródło zdjęć: © x | bandyci drogowi
Danuta Pałęga

W serwisie X, na profilu "Bandyci drogowi," opublikowano film, który wywołał poruszenie wśród internautów.

Krótkie nagranie, trwające zaledwie kilkanaście sekund, przedstawia niebezpieczny manewr wykonany przez kierowcę radiowozu, który niemal doprowadził do zderzenia czołowego z nadjeżdżającym pojazdem.

Mimo że sytuacja mogła wydarzyć się już jakiś czas temu, nagranie wzbudziło duże emocje i skłoniło użytkowników do dyskusji nad odpowiedzialnością służb na drodze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierowca nie zauważył rowerzysty. 12-latek nie miał szans

Na nagraniu widzimy ruchliwą dwupasmową drogę, po której poruszają się samochody osobowe. Linia przerywana na jezdni sygnalizuje możliwość wyprzedzania, lecz sytuacja na drodze wydaje się stwarzać duże ryzyko – z naprzeciwka nadjeżdżają bowiem inne pojazdy.

W pewnym momencie kierowca radiowozu wykonuje wyjątkowo ryzykowny manewr, wyraźnie przekraczając linię i niemal wjeżdżając na przeciwny pas ruchu, w nadjeżdżający samochód. Widać też, jak w ostatniej chwili zjeżdża z powrotem na swoje miejsce, jednak wciąż poruszając się niebezpiecznie blisko krawędzi jezdni.

Nagranie wywołało falę komentarzy i konsternację wśród użytkowników serwisu X. Wielu z nich poddaje w wątpliwość profesjonalizm i trzeźwość funkcjonariusza kierującego radiowozem. - Czy ten kierowca był trzeźwy? – pytają retorycznie zszokowani internauci.

Na ten moment nie udało się ustalić dokładnych szczegółów dotyczących miejsca i czasu nagrania. Sytuacja może nie być nowa, jednak wciąż jest równie wstrząsająca i warto zwrócić na nią uwagę ku przestrodze uczestników ruchu drogowego.

Warto pamiętać, że zgodnie z art. 87 § 1 Kodeksu wykroczeń za prowadzenie pojazdu mechanicznego po użyciu alkoholu bądź środków o podobnym działaniu, grozi kara grzywny nie niższa niż 2500 zł (maksymalna to 30 tys. zł) lub kara aresztu do 30 dni, zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat oraz 15 punktów karnych.

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało