Na drodze krajowej nr 39 w Namysłowie kierowca volkswagena passata stracił panowanie nad autem, uszkodził infrastrukturę drogową i uciekł z miejsca zdarzenia. Policja ustala jego tożsamość. Jednocześnie mundurowi pokazali filmik, na którym widać uszkodzone auto oraz skutki jego nocnego wybryku.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło dziś około godziny 1:00 w nocy na DK-39 w Namysłowie. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, kierujący volkswagenem passatem najprawdopodobniej nie zapanował nad pojazdem. Auto najpierw uderzyło w latarnię oświetlenia drogowego, a następnie wjechało w ogrodzenie jednej z pobliskich posesji - donoszą opolscy policjanci.
Na miejsce wysłano służby ratunkowe, jednak kierowcy nie zastano przy rozbitym samochodzie. Zeznania świadka wskazują, że osoba siedząca za kierownicą oddaliła się z miejsca zdarzenia jeszcze przed przyjazdem policji.
Funkcjonariusze zabezpieczyli pojazd i umieścili go na policyjnym parkingu. Trwają czynności mające na celu ustalenie właściciela auta oraz osoby, która prowadziła samochód w chwili zdarzenia. Policjanci analizują zabezpieczone ślady oraz nagrania z okolicznych kamer monitoringu.
W wyniku nocnego incydentu nikt nie odniósł obrażeń, jednak uszkodzona została infrastruktura drogowa oraz ogrodzenie prywatnej posesji. Służby ustalają obecnie zakres powstałych strat.
Policja apeluje do świadków, którzy mogą pomóc w identyfikacji sprawcy, o pilny kontakt z namysłowską komendą. Każda informacja może przyspieszyć wyjaśnienie sprawy.