Dramat na A4 w Niemczech. Polak rozbił busa. Kilku osób w szpitalu
Dramatyczny wypadek w Niemczech na autostradzie A4 w pobliżu węzła Gotha. Bus, którym kierował 22-letki Polak, zderzył się z ciężarówką, a następnie wjechał w barierki. Troje pasażerów, także Polaków, zostało poszkodowanych. Jeden z nich był zakleszczony - służby musiały go wyciągnąć.
Jak podaje presseportal.de, w środę (20 sierpnia) późnym wieczorem, o godzinie 23:55, 22-letni polski kierowca busa marki Ford Transit jechał autostradą A4 w kierunku Drezna, za węzłem Gotha. Prawdopodobnie zasnął za kierownicą busa. Mimo próby ominięcia uderzył w lewy tylny róg, jadącej przed nim niemieckiej naczepy ciężarowej. Następnie bus zjechał w lewo z jezdni, uderzył w barierę rozdzielającą i ostatecznie zatrzymał się na lewym pasie.
Niemcy. Polacy ranni w wypadku
Jak czytamy dalej, 27-letni polski pasażer został zakleszczony w pojeździe wskutek zderzenia z naczepą i musiał zostać uwolniony przez straż pożarną przy użyciu ciężkiego sprzętu. Mężczyzna został ciężko ranny i w stanie zagrażającym życiu przetransportowany śmigłowcem ratunkowym do pobliskiej kliniki.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dwóch pozostałych polskich pasażerów odniosło obrażenia – jeden ciężkie, drugi lekkie. Zostali przewiezieni karetkami do okolicznych szpitali. Z kolei 22-letni kierowca, sprawca wypadku, odniósł lekkie obrażenia i także trafił do szpitala karetką pogotowia. Kierowca ciężarówki nie odniósł obrażeń.
Jezdnia w kierunku Drezna musiała zostać całkowicie zablokowana na 2,5 godziny ze względu na działania ratownicze i porządkowe. Korek miał aż cztery kilometry, dlatego ruch przekierowano na węźle Gotha. Wstępnie oszacowano całkowite straty na 46 000 euro.