Dramat na Śląsku. Dziecko wypadło z samochodu

Zdarzenie miało miejsce w województwie śląskim. Kamera na jednej z posesji uchwyciła, jak z auta wypadło kilkuletnie dziecko. Chłopczyk omal nie dostał się pod koła samochodu, z którego wyleciał, oraz pod koła pojazdu przejeżdżającego obok.

Chłopczyk wypadł z auta, a chwilę później prawie wpadł pod jego kołaChłopczyk wypadł z auta, a chwilę później prawie wpadł pod jego koła
Źródło zdjęć: © Policja Śląska
Ewelina Kolecka

Nagranie ze zdarzenia zostało opublikowane w mediach społecznościowych. W ten sposób o zajściu dowiedzieli się przedstawiciele śląskiej policji. Jak się okazało, groźny incydent w ogóle nie został zgłoszony stróżom prawa.

Kim jest kierowca i dziecko z nagrania? Policja Śląska przeprowadziła czynności wyjaśniające

Funkcjonariuszom udało się dotrzeć do oryginalnego nagrania. O pomoc w wyjaśnieniu sprawy poproszono dzielnicowego, który nadzoruje miejsce niebezpiecznego zdarzenia. Policjanci chcieli się upewnić, że dziecku nic się nie stało.

Dzielnicowemu udało się rozpoznać auto widoczne na nagraniu. Wskazał, gdzie zostało zaparkowane, dzięki czemu funkcjonariusze policji dotarli do właściciela pojazdu. To 30-letni mieszkaniec Tarnowskich Gór.

Zobacz też: Ślizgiem uniknął zderzenia z samochodem

Feralnego dnia 30-latek jechał ze swoim 4-letnim synem i to właśnie on wypadł z samochodu. Zgodnie z wyjaśnieniami ojca dziecko siedziało w foteliku, było również przypięte pasami bezpieczeństwa. Jednak w trakcie jazdy chłopcu udało się z nich wyślizgnąć, a następnie otworzyć drzwi - tak doszło do wypadku.

Śledczy z komendy w Tarnowskich Górach zdecydowali się na wszczęcie śledztwa. Śląska Policja podaje, że czynności są prowadzone w kierunku narażenia 4-latka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Po zebraniu dowodów funkcjonariusze prześlą je do miejscowej prokuratury.

Według ojca chłopiec wyślizgnął się z pasów bezpieczeństwa
Według ojca chłopiec wyślizgnął się z pasów bezpieczeństwa © Policja Śląska
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył