W Zachodniej Afryce działała sieć rosyjskich trolli internetowych

Pracownicy popularnych portali społecznościowych zdemaskowali sieć trolli. Publikowali oni materiały, które uderzały w USA i mogły przyczyniać się do pogłębienia podziałów między obywatelami.

Obraz
Źródło zdjęć: © iStock.com | Chainarong Prasertthai
Ewelina Kolecka

Jak podaje "The Guardia" do sieci należeli profesjonalni agenci z Ghany i Nigerii. Kiedy cała sprawa wyszła na jaw, usunęli prowadzone przez siebie konta z portali społecznościowych. Za ich działaniami mieli stać przedstawiciele Rosji.

W jaki sposób działały internetowe trolle?

Agenci prowadzili 49 kont na Facebooku, 85 na Instagramie i 71 – Twitterze. Według ustaleń "The Guardian" to pierwszy przypadek, kiedy Rosjanie prowadzili kampanię dezinformacyjną z terenu Afryki.

Na temat odkrycia zabrał głos Nathaniel Gleicher, szef polityki bezpieczeństwa Facebooka. Gleicher podkreślił, że sieć trolli nie była szeroko rozbudowana. Wskazuje, że prawdopodobnie już na wczesnym etapie doszło do zakłóceń działań ze strony odbiorców. Agenci stosowali takie praktyki, jak wykorzystywanie fałszywych kont, które służyły im do zarządzania fałszywym organizacjom pozarządowym. Brali także udział w dyskusjach w grupach.

Zobacz też: Wielkie testy Rosji. Pokazali nowy samolot szturmowy

Ludzie stojący za tą siecią stosowali wiele oszukańczych taktyk, w tym wykorzystywanie fałszywych kont do zarządzania stronami udającymi organizacje pozarządowe lub osobiste blogi i publikowania w grupach – powiedział Nathaniel Gleicher w rozmowie z "The Guardian".

Agenci poruszali w mediach społecznościowych wiele tematów. Zabierali głos w takich kwestiach jak sytuacja czarnoskórych osób w USA oraz amerykańska historia. Publikowali treści na temat nadużyć ze strony policji, wypowiadali się na temat LGBT, epidemii koronawiursa, a nawet celebrytów.

Rosyjscy agenci unikali poruszania kwestii politycznych. Starali się jednak prowadzić rozmowy i publikować materiały w taki sposób, aby pogłębiać różnice między Amerykanami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"