Dramat w Bochni. 19-latek pobił ekspedientkę do nieprzytomności

Dantejskie sceny w jednym z supermarketów w Bochni. 19-latek ukradł towar ze sklepu, po czym po kilku godzinach wrócił do tego samego supermarketu, aby znowu coś ukraść. Gdy na drodze stanęła mu ekspedientka, młody złodziej pobił ja aż do nieprzytomności, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Sprawcy grozi do 5 lat więzienia.

.19-latek brutalnie pobił ekspedientkę.
Źródło zdjęć: © Policja

W ubiegłym tygodniu w godzinach popołudniowych młody mężczyzna wszedł do jednego z bocheńskich supermarketów. Jak się jednak okazało, nie był zainteresowany kupnem a kradzieżą niektórych towarów. Mężczyzna niepostrzeżenie schował łupy, a następnie wyszedł ze sklepu wraz z niezapłaconym towarem.

Tuż po godzinie 19, wrócił do sklepu i dokonał kolejnej kradzieży. Tym razem jego działania zauważyła pracująca tam ekspedientka. Kobieta zwróciła mu uwagę, aby wyciągnął schowany pod ubraniami towar.

Kiedy kobieta wyjęła telefon i oświadczyła, że sprawę kradzieży zgłosi na policję, mężczyzna próbował jej go zabrać, a po nieudanej próbie wybiegł ze sklepu, chcąc uciec. Pracownica supermarketu nie dała za wygraną i wybiegła za nim poza sklep - relacjonuje policja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na ratunek maluchowi w sklepie. Mazurska policja publikuje nagranie z dramatycznego momentu

19-latek pobił kobietę do nieprzytomności

Sprawca odepchnął ekspedientkę, a następnie zaczął ja szarpać i kilkukrotnie uderzył jej głową o asfaltowe podłoże. Ekspedientka straciła przytomność.

Złodziej uciekł z miejsca. Na miejsce wezwane zostały służby. Ratownicy medyczni przewieźli poszkodowaną 43-latkę do szpitala, gdzie kobieta uzyskała pomoc medyczną. W wyniku zdarzenia mieszkanka gminy Drwinia doznała obrażeń ciała.

Ustaleniem tożsamości przestępcy zajęli się natomiast policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy powiatowej Policji w Bochni. Bezpośrednio po zdarzeniu funkcjonariusze wykonali szereg działań, dzięki którym udało im się wytypować potencjalnego sprawcę oraz możliwe miejsce jego przebywania, które znajdowało się na terenie powiatu wielickiego.

Kilka dni później kryminalni zatrzymali podejrzewanego w tej sprawie 19-letniego mężczyznę. Sprawca usłyszał zarzut spowodowania tzw. średniego uszczerbku na zdrowiu w ramach występku o charakterze chuligańskim. Prokurator zastosował wobec mężczyzny policyjny dozór. Zarzut kradzieży usłyszy po wycenie towaru przez sklep. Za popełnione przestępstwa podejrzanemu grozi teraz kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Wybrane dla Ciebie
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry