Dwa razy przejechał na czerwonym. To był początek

Na kanale "Stop Cham" na YouTube regularnie pojawiają się nagrania ukazujące niebezpieczne, agresywne oraz nieodpowiedzialne zachowania kierowców na polskich drogach. Tym razem widzimy kierowcę, który dwa razy przejechał na czerwonym świetle, a następnie doprowadził do kolizji z ciężarówką, uderzając w jej tył.

.Dwa razy przejechał na czerwonym. To był początek
Źródło zdjęć: © YouTube
Jakub Artych

Choć przepisy ruchu drogowego powstały po to, by zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu, wciąż wiele osób decyduje się ich nie przestrzegać. Codziennie na drogach spotykamy kierowców przekraczających prędkość, ignorujących znaki drogowe, w tym przejeżdżających na czerwonym świetle.

Do takiej sytuacji doszło ostatnio w Krakowie, a wideo z tego zdarzenia zostało udostępnione na kanale "Stop Cham" na YouTube.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

To nie był koniec problemów, bowiem po przejechaniu na czerwonym świetle kierowca doprowadził do kolizji z ciężarówką, uderzając w jej tył.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierowcą taksówki był Ukrainiec. 2 razy czerwone światło i na końcu dzwon w naczepę ciężarówki. Na nagraniu może wyglądać, jakby kierowca zasnął, ale tylko tak trzymał głowę spuszczoną, opierając się ręką. Nic mu się nie stało, a kierowca ciężarówki odjechał - czytamy w opisie filmu.

Jak zwykle w takich sytuacjach, reakcje internautów były natychmiastowe. Pod filmem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wiele z nich krytykowało zachowanie taksówkarzy w ogóle, zarzucając im brawurę, pośpiech i lekceważenie przepisów.

Tutaj wręcz wymogiem było zaczekać na przyjazd policji i pokazać nagranie - podkreśla internauta.
Zwróciłem uwagę, że światła STOP-u się świeciły. Co oznacza, że kierowca próbował się zatrzymać. Może to była awaria hamulców? - analizuje kolejna osoba.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dwa razy czerwone światło i dzwon w naczepę ciężarówki #1965 Wasze Filmy

Popularny kanał w sieci

Kanał "Stop Cham" ma ogromne znaczenie edukacyjne i społeczne. Choć forma jego działalności jest często kontrowersyjna, to nie da się ukryć, że dzięki publikowanym materiałom wielu kierowców zyskuje świadomość konsekwencji ryzykownych zachowań na drodze.

Materiały nierzadko trafiają do mediów, a niektóre nagrania stają się dowodami w postępowaniach prowadzonych przez policję.

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra