Dzieci grały w piłkę na autostradzie. Matka stała i wszystko nagrywała

Na niemieckiej autostradzie A5 doszło do wypadku, w wyniku którego utworzył się długi korek. Mundurowi zauważyli na monitoringu nietypową sytuację. Okazało się, że znudzone dzieci wyszły z jednego z samochodów i zaczęły grać w piłkę. Dodatkowo całą sytuację nagrywała telefonem ich matka.

 Na autostradzie doszło do wypadku. Znudzone dzieci wyszły z auta i zaczęły grać w piłkę Na autostradzie doszło do wypadku. Znudzone dzieci wyszły z auta i zaczęły grać w piłkę
Źródło zdjęć: © Pixabay
Malwina Witkowska

W piątek na autostradzie A5, między miejscowościami Homberg a Alsfeld, w kierunku Frankfurtu nad Menem, doszło do poważnego wypadku. Według informacji przekazanych przez portal polsatnews.pl, kierowca forda z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z drogi i dachował. W wyniku tego incydentu dwie osoby zostały ranne i trafiły do szpitala.

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

Na skutek wypadku utworzył się duży korek drogowy. W czasie, gdy dyżurujący policjanci monitorowali miejsce zdarzenia, zauważyli na nagraniach z monitoringu niepokojące obrazy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dzieci bawiły się na autostradzie w Niemczech

Jedna z kamer uchwyciła, jak dzieci, czekając na odblokowanie drogi, zaczęły grać w piłkę na pasie awaryjnym. Co bardziej szokujące, cała sytuacja była filmowana przez dorosłą osobę, najprawdopodobniej matkę dzieci, która postanowiła uwiecznić "zabawę" swoich pociech w niebezpiecznych warunkach.

- Naprawdę nigdy wcześniej nie widziałem czegoś takiego. To niezwykle niebezpieczne - mówił rzecznik miejscowej policji.

Na miejsce wypadku został wysłany dodatkowy patrol policji. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, kobiety i dzieci, które bawiły się na autostradzie, już tam nie było.

Policja apeluje, aby nigdy nie pozwalać dzieciom na zabawę na autostradzie, zwłaszcza w sytuacji, gdy droga jest zablokowana w wyniku wypadku lub innych okoliczności. Ostrzega również, aby wysiadać z samochodu w korku tylko w absolutnie koniecznych przypadkach, aby uniknąć dodatkowych zagrożeń.

Chociaż policja uznaje zachowanie kobiety i dzieci za wyjątkowo niebezpieczne, najprawdopodobniej nie zostaną wobec nich podjęte żadne formalne działania. "Gdyby piłka przeleciała przez barierkę ochronną lub przeszkadzała innym uczestnikom ruchu drogowego, moglibyśmy rozważyć podjęcie kroków prawnych przeciwko kobiecie" - dodał rzecznik, cytowany przez stację Polsat News.

Tożsamość matki, która dopuściła się tego nieodpowiedzialnego zachowania, nie została jeszcze ustalona. Policja w dalszym ciągu przypomina o konieczności zachowania szczególnej ostrożności na drogach i przestrzegania zasad bezpieczeństwa.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka