W sobotę rano w ścisłym centrum Katowic kierowca autobusu miejskiego wjechał w grupę młodych ludzi, z których część uczestniczyła w bójce na pasie ruchu. 19-letnia Barbara Sz. próbowała rozdzielić bijących się mężczyzn.
Na nagraniu, które pojawiło się w sieci, widać, jak autobus najpierw hamuje, po czym dodaje gazu i taranuje ludzi. Nastolatka jako jedyna nie zdążyła odskoczyć, gdyż znajdowała się tyłem do pojazdu. Autobus z impetem wjechał w dziewczynę, po czym ciągnął ją przez kilka metrów. 19-latka zginęła na miejscu.
19-latka zginęła pod kołami autobusu. Na jej profilu rządzą trolle
Tragicznie zmarła Barbara Sz. osierociła dwójkę małych dzieci. Dramatyczne okoliczności, w jakich zginęła, nie powstrzymały internautów przed żartami z wypadku i znieważaniem dziewczyny.
Na facebookowym profilu Barbary Sz. od czasu jej śmierci pojawiają się obraźliwe komentarze na jej temat. Grupa trolli publikuje prześmiewcze memy i wulgarne teksty, większość z nich pochodzi z fałszywych kont. To wszystko czytają najbliżsi zmarłej.
Trzeba było zostać w domu, a nie szwędać się z jakąś patologią. Selekcja naturalna, tylko szkoda dzieci, że miały tak nieodpowiedzialną matkę – czytamy w jednym ze skandalicznych komentarzy.
Oby ktoś bardziej odpowiedzialny się nimi (dziećmi - przyp. red.) zajął. Życie zweryfikowało, że matka nie była - padły równie skandaliczne słowa w innym komentarzu.
Znalazło się też kilka osób, które broniły pamięci zmarłej i zwróciły uwagę na oburzające zachowanie niektórych internautów. "Żartownisie" jednak zdecydowanie dominują.
