Zakaz aborcji. Słowa dziennikarza Polsat News rozpętały burzę

1121

Barłomiej Maślankiewicz jest dziennikarzem Polsat News, karierę jednak rozpoczynał w TV Republika i TVP. Coraz częściej pozwala sobie na odważne wypowiedzi w mediach. Tym razem zabrał głos w sprawie aborcji.

Zakaz aborcji. Słowa dziennikarza Polsat News rozpętały burzę
Bartłomiej Maślankiewicz w 2014 roku. Wtedy pracował w TV Republika. fot. screen TV Republika. (YouTube)

Bartłomiej Maślankiewicz jest dziennikarzem Polsat News. Pierwsze kroki na swojej ścieżce kariery stawiał w TV Republika, później przeszedł do TVP. Pokłosie tych współprac widoczne są jednak do dzisiaj. Maślankiewicz coraz częściej bowiem decyduje się na kontrowersyjne wypowiedzi w mediach społecznościowych.

Tym razem wojna rozpętała się na Twitterze. Maślankiewicz odpowiedział dziennikarzowi TVN24 Konradowi Piaseckiemu. Gdy ten wyraził swoją dezaprobatę na temat wyroku TK, Maślankiewicz postanowił "służyć pomocą" odpowiadając na jego posta.

Nie zgadzam się, ale usiłuję zrozumieć, że ktoś uważa życie za poświęcenie. Sądzi, że trzeba nieść krzyż. I ochrzcić śmiertelnie chore dziecko. I patrzeć na jego śmierć. Ale jak mam przekonać córki, że warto jednak mieszkać w Polsce, z takim aborcyjnym prawem, to ja nie wiem - pisze oburzony wyrokiem - napisał na Twitterze Piasecki.
Służę pomocą. Proszę im powiedzieć, że seks to nie zakupy na zalando. Ciąża to nie jest produkt niespełniający oczekiwań a aborcja to nie jest zwrot niechcianego towaru do paczkomatu. Później może im redaktor podsunąć świadectwa kobiet, które straciły ciążę i dalej jakoś pójdzie - odpowiedział mu Maślankiewicz.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Internautom odpowiedź dziennikarza Polsat News raczej się nie spodobała. Posypała się lawina mało przychylnych komentarzy w stronę Maślankiewicza.

To jest wypowiedź ignoranta, fundamentalisty, który uzurpuje sobie prawo do mówienia innym jak mają żyć. Otóż szanowny ignorancie jeśli dziecko ma poważne wady to kobieta powinna mieć prawo do aborcji - komentuje internauta.
Zrównywanie roli kobiety do roli bezwolnego inkubatora dla pocieszenia własnego sumienia to już w ogóle dramat. To nie będzie pana dramat, pana heroizm i pana cierpienie - pisze użytkownik Twittera.
Lepiej żeby się Pan zajął relacjonowaniem faktów zamiast wygłaszaniem prywatnych opinii, po linii i na bazie - podsumowuje użytkowniczka.
Zobacz także: Wyrok TK ws. aborcji. Eliza Rutynowska: to torturowanie kobiet
Autor: MMC
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić